Czy rodzicom 10-letniego Olka Kamińskiego z Głowna uda się uzbierać kwotę umożliwiającą wyjazd na turnus rehabilitacyjny, mający ulżyć w ciężkiej chorobie Pradera-Willego? Ciężkiej, a bardzo rzadkiej. Olek musi jeść, jego apetyt jest nienasycony, a rolą rodziców jest do nadmiernego jedzenia nie dopuścić. O chorobie, od której nie ma ucieczki piszemy tutaj.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz