Odnosi spektakularne sukcesy, choć ma dopiero 10 lat

Zaledwie dziesięcioletni kierowca kartingowy Tymoteusz Pięta odniósł spektakularny sukces podczas międzynarodowej rundy CEE Rotax Mojo Trophy 2025 we włoskim Jesolo. W swoim pierwszym pełnoprawnym starcie w kategorii Rotax Mini Max młody zawodnik wywalczył trzecie miejsce w Super Finale, rywalizując z najbardziej utalentowanymi kierowcami z całej Europy.

Dla Tymka Pięty był to debiut w nowej kategorii, do której przeszedł po zakończeniu sezonu w kategorii Micro Max. Dotychczas dwukrotnie pojawiał się w Mini Max jedynie testowo, traktując starty jako formę nauki i przygotowania do przyszłych wyzwań. Tym razem stanął do rywalizacji już jako pełnoprawny zawodnik – i z miejsca udowodnił, że potrafi walczyć o najwyższe pozycje.

W kwalifikacjach Tymoteusz Pięta uzyskał piąty czas, a w wyścigach finałowych konsekwentnie utrzymywał tempo czołówki, finiszując na trzeciej pozycji w stawce 34 zawodników. Rywalizował m.in. z Alfiem Mairem (Wielka Brytania), mistrzem serii UK Rotax, Kevinem Turbo (Włochy) – finalistą Rotax Euro Trophy, oraz Nico Nannim (Włochy), liderem włoskiego Rotax Cup.

– To, co Tymek pokazał w Jesolo, było imponujące. Zasłużenie wywalczył miejsce na podium, rywalizując z zawodnikami o znacznie większym doświadczeniu w tej kategorii. Jego tempo, opanowanie i konsekwencja to oznaki dojrzałości sportowej, którą rzadko widuje się w tak młodym wieku – komentuje Adrian Różycki, szef zespołu KRK Racing.

Tymoteusz Pięta startuje w barwach KRK Racing pod opieką Adriana Różyckiego, byłego Mistrza Polski w kartingu. W ciągu zaledwie dwóch sezonów młody zawodnik przeszedł drogę od pierwszych startów krajowych do najwyższego szczebla rywalizacji w serii CEE Rotax Max Challenge (Central Eastern Europe), regularnie stając na podium zarówno w Polsce, jak i za granicą.

– Byłem bardzo podekscytowany, ale od początku chciałem pojechać równo i bez błędów. Wiedziałem, że rywale mają duże doświadczenie, więc tym bardziej cieszę się, że mogłem z nimi walczyć do samego końca – powiedział po wyścigu Tymoteusz Pięta.

Wynik z Jesolo zamyka dla młodego kierowcy sezon 2025. W serii CEE Rotax Max Challenge w klasie Micro Max Pięta zakończył rok jako Drugi Wicemistrz Centralnej Europy, z zaledwie czternastoma punktami straty do zwycięzcy i biletu na Rotax Grand Finals w Bahrajnie. W Polsce, w ramach Rotax Max Challenge Polska, ukończył sezon na piątej pozycji w klasyfikacji generalnej, a ostatnia runda w Biłgoraju zakończyła się jego dominującym zwycięstwem.

Zawody Rotax Mojo Trophy 2025 były rundą bonusową europejskiego cyklu CEE Rotax, skupiającego najlepszych kierowców z Polski, Austrii, Czech, Niemiec, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch. To wydarzenie o wysokiej randze, często traktowane jako próba generalna przed nowym sezonem i platforma oceny formy kierowców przed Rotax Grand Finals – mistrzostwami świata tej serii.

Podium we Włoszech stanowi symboliczny początek nowego etapu kariery Tymoteusza Pięty i wyraźny sygnał dla środowiska kartingowego, mediów oraz potencjalnych sponsorów. Tak młody zawodnik o tak wysokim poziomie sportowym to rzadkość w europejskim motorsporcie – dlatego warto obserwować jego dalszy rozwój i wspierać go na drodze do najwyższych kategorii wyścigowych.

[ZT]323032[/ZT]