Orzeł Nieborów powoli wraca na obrane tory. W niedzielę, 20 września 2020 roku, drużyna trenera Dawida Ługowskiego zremisowała u siebie z MGUKS Pogoń Zduńska Wola 1:1 (1:1).
Kibice Orła Nieborów mogą być zadowoleni z gry swojego zespołu, ale skuteczność zawiodła i to spowodowało, że nieborowianie osiągnęli tylko remis, a mogło być nawet gorzej, gdyby nie świetna dyspozycja golkipera - Cristiana Vesy. Wprawdzie to gospodarze byli drużyną dominującą na boisku, stwarzając dużo ciekawych akcji bramkowych, ale Pogoń przeprowadzała udane kontry i z jednej zdobyła bramkę, a z innej wyniosła rzut karny, na szczęście obroniony przez Vesę.
Od udanej akcji rozpoczęli również goście, wychodząc na prowadzenie w 26. minucie gry. Wprawdzie już dziewięć minut później Orzeł doprowadził do remisu, po ładnej akcji zespołowej, zakończonej strzałem Mikołaja Kamańczyka, ale do końca spotkania nie udało się już skutecznie zaatakować.
- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Graliśmy wysokim pressingiem. Kontrolę nad meczem przejęliśmy praktycznie od pierwszych minut i trwała do ostatniej, natomiast odcięliśmy się na kontrę przeciwnika i z jednej takiej kontry strzelili nam bramkę na 1:0. Wyrównaliśmy po bardzo ładnej akcji - Świdrowski podał do Placka, ten uderzył na bramkę, bramkarz wypuścił piłkę a Kamańczyk stał jako napastnik tam, gdzie powinien stać. Stworzyliśmy bardzo dużo fajnych akcji, brakowało tej kropki nad “i”, żeby strzelić bramkę na 2:1. Przeciwnik natomiast stworzył cztery sytuacje w meczu i wszystkie 100%, ale mieliśmy do tego bardzo dobrze dysponowanego Vesę. W 88. minucie sędzia podyktował rzut karny, ale Vesa karnego broni w bardzo ładnym stylu. W 91. minucie mieliśmy jeszcze sytuację, gdy Placek z 4 metrów uderza i akurat trafia w bramkarza. Trzeba szanować ten remis w takich okolicznościach gdy bronimy karnego, bo mogło być źle, ale trochę niedosyt pozostał, bo graliśmy naprawdę dobry mecz i patrząc na przebieg, to powinniśmy wygrać. Ale w takich okolicznościach remis trzeba szanować- opowiedział Dawid Ługowski, trener Orła Nieborów.
Jeden zdobyty punkt pozwolił drużynie z Nieborowa wspiąć się o jedno oczko w ligowej tabeli i obecnie znajduje się na pozycji ósmej.
10. kolejka IV ligi:
Zaległy mecz 1. kolejki IV ligi:
Zaległy mecz 8. kolejki IV ligi:
1. ŁKS II Łódź SA (1) |
10 |
28 |
31-10 |
2. MKP Boruta Zgierz (2) |
10 |
28 |
26-8 |
3. GKS Orkan Buczek (3) |
10 |
23 |
37-12 |
4. KS Warta Sieradz (5) |
10 |
22 |
35-15 |
5. MKS Zjednoczeni Stryków (7) |
10 |
21 |
19-9 |
6. KS Stal Głowno (4) |
10 |
20 |
18-12 |
7. MGUKS Pogoń Zduńska Wola (6) |
10 |
16 |
16-12 |
8. LKS Orzeł Nieborów (9) |
10 |
15 |
21-16 |
9. LKS Omega Kleszczów (8) |
10 |
14 |
22-14 |
10. LKS Kwiatkowice (10) |
10 |
12 |
20-17 |
11. KS Warta Działoszyn (11) |
10 |
12 |
15-16 |
12. MKS Jutrzenka Warta (14) |
10 |
12 |
14-15 |
13. ZKS Włókniarz Zelów (13) |
10 |
11 |
15-15 |
14. MGKS Skalnik Sulejów (12) |
10 |
10 |
17-18 |
15. PKS Polonia Piotrków Trybunalski (15) |
10 |
10 |
15-20 |
16. GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (17) |
10 |
9 |
20-28 |
17. KS Jutrzenka Drzewce (16) |
10 |
9 |
13-30 |
18. LKS Czarni Rząśnia (19) |
10 |
4 |
8-32 |
19. LKS Keeza Termy Ner Poddębice (18) |
10 |
4 |
8-37 |
20. LKS Ceramika Opoczno (20) |
10 |
1 |
5-38 |
11. kolejka IV ligi (2020.09.25-27):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz