Nie udało się tym razem drużynie rezerw łowickiego Pelikana ugrać żadnego punktu w meczu rozgrywanym w ramach 9. kolejki ligi okręgowej, za to zwycięsko z pojedynków wyszły zespoły: SKF Zryw Wygoda, LKS Pogoń Bełchów i LKS Korona Wejsce. GKS Olimpia Chąśno odniosła połowiczny sukces, kończąc mecz remisem.
Po pierwszej, zakończonej bezbramkowym remisem połowie, Zryw Wygoda mocno się zmotywował i w drugiej odsłonie zdobył bramki, które przyniosły trzy punkty i awans na trzecie miejsce w ligowej tabeli. A wcale nie było to łatwe zadanie, bo nie wszystko szło tak, jak by chcieli. Nie udało się zdobyć bramek z dwóch rzutów karnych, w 69. minucie w zamieszaniu padł strzał samobójczy, a tuż przed końcem spotkania, tylko dzięki świetnej interwencji bramkarza Roberta Nowogórskiego gospodarze nie osiągnęli remisu. Ostatecznie skuteczne strzały Kacpra Rześnego i Jana Sejdaka wystarczyły, aby Zryw zakończył mecz z Olimpią Jeżów zwycięstwem, wygrywając 2:1.
- Cieszy bardzo wynik na bardzo trudnym terenie w Jeżowie, gdzie jest to nasza szósta wygrana pod rząd i pniemy się w górę tabeli. Na pewno nie był to łatwy mecz, gdzie nie strzelamy dwóch karnych, ale na szczęście pokazujemy charakter ostatecznie wygrywając. W ostatniej akcji meczu jeszcze nasz bramkarz popisał się wspaniałą interwencją. Teraz czeka nas bardzo ciężki mecz w środę, w Pucharze Polski zmierzymy się z Pelikanem Łowicz i skupiamy się na tym, żeby w wypaść jak najlepiej - skomentował Sebastian Sumiński, trener SKF Zryw Wygoda.
Mimo, że mecz pomiędzy Pogonią Bełchów a Żelazną nie porywał, zespół trenera Marcina Rychlewskiego może być zadowolony, bo udało mu się wyjść z niego zwycięsko. Pogoń wyszła na prowadzenie już w 11. minucie, po bramce Michała Brandta, a do końca spotkania zdobyła jeszcze dwa gole. W 60. minucie skuteczny strzał na bramkę gospodarzy oddał Mariusz Bakalarski, a dwadzieścia minut później trzeciego gwoździa wbił Miłosz Kubel.
- Cieszą kolejne trzy punkty, ale dzisiaj jakość gry „troszkę" odbiegała od naszych możliwości. Może dobrze, że ten słabszy dzień trafił się właśnie w ten weekend. Mimo to fajnie, że potrafimy wygrać, nawet wtedy, gdy gra się nie klei - opowiedział Marcin Rychlewski, trener LKS Pogoń Bełchów.
Pogoń Bełchów, dzięki zwycięstwu, wspięła się w tabeli o jedno miejsce i obecnie zajmuje dziewiątą pozycję.
Ogromnie zadowolony z postawy swojego zespołu w meczu z Juvenią Wysokienice był trener Michał Dobrzyński. Mimo, że Juvenia nie ma obecnie wysokich notowań w ligowej tabeli, ten mecz nie należał do łatwych i mocno musieli się napracować zawodnicy Korony, aby osiągnąć zwycięstwo. Rozpoczęli bramką niemal z marszu, bo już w 4. minucie Piotr Buczek wyprowadził Koronę na prowadzenie, ale długo nie cieszyli się przewagą, bo w 15. minucie Juvenia zremisowała.
Dopiero w drugiej połowie nadrobili stratę, zdobywając dwie bramki, najpierw za sprawą strzału oddanego przez Mariusza Zydlewskiego w 56. minucie, a w 79. poprawił Eryk Woliński. Na kilka minut przed końcem gospodarze zmniejszyli przewagę Korony do jednej bramki, co dało ostatecznie wynik 2:3. Zwycięstwo wyniosło drużynę z Wejsc na siódme miejsce w ligowej tabeli.
- Za ten mecz chłopakom należą się wielkie słowa uznania i ogromny szacunek. „Charakterni”, nieustępliwi wywalczyli to zwycięstwo wbrew wszystkiemu i wszystkim. Najlepsze jest jeszcze przed nami, ponieważ wszyscy mamy świadomość tego jak duży potencjał ma ta drużyna. Chylę czoła przed swoimi zawodnikami i gratuluję zwycięstwa. W niedzielę czeka nas starcie z Jeżowem i koncentruję się już na tym meczu - mówi Michał Dobrzyński, trener LKS Korona Wejsce.
Mecz z Wołuczą nie był łatwy dla drużyny trenera Jarosława Burzykowskiego. Walka była wyrównana, ale to Olimpia Chąśno goniła wynik. Na dziesięć minut przed końcem była jeszcze realna szansa na zwycięską bramkę, ale nie udało się wykorzystać rzutu karnego. ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. Autorem obydwu bramek dla Olimpii był Kamil Gać.
- Dwa razy gospodarze wychodzili na prowadzenie, my dwa razy wyrównaliśmy. W 80. minucie, przy stanie 2:2, mieliśmy rzut karny, niestety nie wykorzystaliśmy. Ogólnie to my prowadziliśmy grę, mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, ale gospodarze również. W sumie remis w tym meczu był wynikiem sprawiedliwym. Chociaż niedosyt mamy, bo straciliśmy bramkę po kontrze i po strzale życia z rzutu wolnego - podsumował Jarosław Burzykowski, trener GKS Olimpia Chąśno.
Tym razem zespół rezerw Pelikana nie wytrzymał konfrontacji na boisku z bardziej doświadczonym i ogranym rywalem. Biało-zieloni przegrali 4:0, ulegając Mazovii już w pierwszej połowie spotkania.
- Przegraliśmy mecz, bo byliśmy słabsi, od tego należy zacząć. A nasza słabość wynikała przede wszystkim z tego, że znowu moi zawodnicy wyszli na boisko przestraszeni. Z kolei bojaźń była spowodowana mniejszym doświadczeniem boiskowym na poziomie seniorskim w porównaniu z zespołem przeciwnika. Oni nas ograli większym doświadczeniem, oni się nie bali. Szli po swoje, najzwyczajniej w świecie, a my się tego przestraszyliśmy i z tego powodu przegraliśmy mecz. Natomiast trzeba zaznaczyć, że moi chłopcy dopiero się uczą. My musimy uzbroić się w cierpliwość. I cierpliwość to jest słowo klucz, bo ja sam, po niezłych wynikach w ostatnich meczach, za szybko od tych zawodników oczekiwałem sukcesów. Oni mają się przede wszystkim uczyć, a wygrywać dopiero za rok - półtora i na tym się trzeba skoncentrować. I uzbroić w cierpliwość - ocenił Paweł Kutkowski, trener KS Pelikan II Łowicz.
Porażka spowodowała spadek Pelikana II Łowicz na szóste miejsce w tabeli ligowej.
9. kolejka ligi okręgowej - grupa IV:
1. GKS Bedlno (1) |
9 |
21 |
39-13 |
2. LKS Orlęta Cielądz (3) |
9 |
21 |
50-18 |
3. SKF Zryw Wygoda (6) |
9 |
19 |
38-15 |
4. LKS Korona Wejsce (7) |
9 |
19 |
35-15 |
5. MLKS Widok Skierniewice (2) |
9 |
19 |
29-12 |
6. KS Pelikan II Łowicz (4) |
9 |
18 |
30-22 |
7. GLKS Wołucza (5) |
8 |
17 |
31-9 |
8. RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (8) |
8 |
16 |
29-12 |
9. LKS Pogoń Bełchów (10) |
9 |
15 |
22-27 |
10. GKS Olimpia Chąśno (11) |
9 |
13 |
21-20 |
11. Unia II Skierniewice Sp. zoo (14) |
8 |
12 |
15-23 |
12. GLKS Olimpia Jeżów (9) |
8 |
12 |
25-17 |
13. GKS Manchatan Nowy Kawęczyn (15) |
8 |
10 |
22-15 |
14. LZS Macovia Maków (12) |
8 |
9 |
19-33 |
15. LUKS Juvenia Wysokienice (13) |
8 |
9 |
15-22 |
16. LZS Victoria Bielawy (17) |
9 |
6 |
9-35 |
17. LUKS Olympic Słupia (16) |
8 |
3 |
10-43 |
18. GLZS Pogoń Godzianów (18) |
8 |
0 |
9-36 |
19. GLKS RZD Żelazna (19) |
9 |
0 |
1-61 |
10. kolejka ligi okręgowej - grupa IV (2020.09.26-27):
- Bardzo wyrównany mecz, dużo twardej walki. Mimo iż uważam, że nie byliśmy zespołem gorszym niestety nie udało się wywalczyć choćby punktu. Przeciwnik był bardzo skuteczny, a u nas zabrakło wykończenia, choć było kilka sytuacji do zmiany wyniku. Nie załamujemy się i walczymy dalej o jak najlepsze wyniki, bo drużyna prezentuje się coraz lepiej - opisał Jakub Jędrachowicz, trener zespołu GLKS Laktoza Łyszkowice.
6. kolejka klasy A - grupa 9:
1. LKS Olimpia Niedźwiada (2) |
6 |
14 |
18-7 |
2. LKS Dar Placencja (4) |
5 |
12 |
18-16 |
3. GLKS Laktoza Łyszkowice (1) |
6 |
12 |
17-12 |
4. GKS Rawka Bolimów (5) |
5 |
9 |
18-13 |
5. GKS Korona Stary Dwór (3) |
6 |
9 |
12-12 |
6. LKS Czarni Bednary (8) |
4 |
7 |
14-8 |
7. LKS Sokół Popów (10) |
4 |
7 |
8-14 |
8. LKS Jutrzenka Mokra Prawa (6) |
4 |
6 |
7-9 |
9. WKS Meteor Reczyce (7) |
5 |
5 |
15-15 |
10. LKS Start Złaków Borowy (11) |
5 |
4 |
9-10 |
11. LKS Sobpol Konopnica (9) |
6 |
4 |
9-20 |
12. LKS Vagat Domaniewice (13) |
5 |
2 |
5-11 |
13. SKS Astra Zduny (12) |
5 |
2 |
6-14 |
7. kolejka klasy A - grupa 9 (2020.09.26-27):
6. kolejka B klasy - grupa 7:
1. LKS Start Pukinin (2) |
6 |
16 |
25-6 |
2. GLKS Sierakowianka Sierakowice (3) |
6 |
15 |
25-10 |
3. KS Jutrzenka II Drzewce (1) |
6 |
15 |
20-14 |
4. KS-OSP Iskra Głowno (4) |
6 |
12 |
27-14 |
5. LZS Muskador Wola Pękoszewska (5) |
6 |
10 |
18-9 |
6. GKS Głuchów (7) |
6 |
10 |
21-20 |
7. LUKS Olimpia Oporów (9) |
6 |
9 |
9-10 |
8. LKS Victoria Zabostów Duży (11) |
6 |
8 |
12-16 |
9. LKS Fenix Boczki Chełmońskie (6) |
6 |
7 |
10-12 |
10. LZS Macovia II Maków (8) |
6 |
7 |
15-23 |
11. LKS Victoria Chrząszczew (10) |
6 |
6 |
10-15 |
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz