Nie dali rady podopieczni trenera Pawła Jakóbiaka wygrać kolejnego meczu - w sobotę 28 maja KS Pelikan Łowicz został pokonany przez Polonię Warszawa SA 0:2 (0:2).
Biało-zieloni zakończyli mecz 34. kolejki bez punktu, ulegając Polonii Warszawa, faworytowi tego spotkania, jednemu z najlepszych zespołów w tej rundzie. Nie zadziałała przewaga własnego boiska, ale nie można odmówić graczom Pelikana zaangażowania, bo byli zmotywowani i zagrali dobry mecz, jednak w bezpośredniej konfrontacji z rywalem okazali się słabsi i przegrali.
Gracze Polonii docisnęli łowiczan w pierwszej połowie. Wykorzystując błędy gospodarzy osiągnęli dwubramkowe prowadzenie. Pierwszy gol, autorstwa Szymona Lewickiego padł w 27. minucie, a w 42. minucie skuteczny strzał, którego nie zdołał obronić Patryk Orzeł, oddał Piotr Marciniec.
Po przerwie Pelikan próbował odrobić straty, niestety bez powodzenia. Uszczelnił natomiast linię obrony, dzięki czemu wynik kończący pierwszą odsłonę był aktualny również na koniec meczu.
- Nie udało się wygrać, ale graliśmy z najlepszym zespołem w tej rundzie i to było widać. Widać było, że tej jakości mają dużo, ale my też zagraliśmy bardzo dobre zawody. Na pewno pierwsza połowa nie była taka, jak byśmy chcieli - zabrakło nam trochę podań na drugą połowę przeciwnika, do napastników. Ładnie utrzymywaliśmy się przy piłce, ale nic z tego nie mieliśmy, a Polonia wykorzystała nasze błędy i prowadziła 2:0. W drugiej połowie dobrze zagraliśmy, dużo zdrowia zostawiliśmy, ale dzisiaj po prostu przegraliśmy z zespołem lepszym. Nadal musimy grać tak jak graliśmy do tej pory. Za dużo poprawiać nie ma co, względem meczów poprzednich graliśmy dobrze i wygrywaliśmy. Dzisiaj też zagraliśmy dobry mecz, ale byli od nas lepsi i tę porażkę musimy wziąć „na klatę”. A środę to już będzie kolejny mecz i nowa historia, i my ją chcemy napisać po swojemu - skomentował Paweł Jakóbiak, trener KS Pelikan Łowicz.
Mimo straty punktów, KS Pelikan Łowicz pozostaje na 11. pozycji w ligowym rankingu, a o kolejne punkty będzie walczył na wyjeździe z KS Błonianka Błonie już w środę, 1 czerwca.
34. kolejka III ligi - grupa I:
1. KS Legionovia Legionowo (1) |
32 |
73 |
68-34 |
2. Polonia Warszawa SA (2) |
32 |
72 |
71-21 |
3. KS Lechia Tomaszów Mazowiecki SA (5) |
33 |
54 |
58-41 |
4. MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki (3) |
32 |
54 |
53-38 |
5. KS Błonianka Błonie (6) |
32 |
54 |
56-53 |
6. Legia II Warszawa SA (4) |
32 |
53 |
71-46 |
7. KS Ursus Warszawa (8) |
32 |
49 |
49-57 |
8. ŁKS II Łódź SA (9) |
32 |
48 |
53-46 |
9. Unia Skierniewice Non-Profit sp. zoo (7) |
33 |
48 |
57-52 |
10. SSA Jagiellonia II Białystok (10) |
32 |
46 |
59-54 |
11. KS Pelikan Łowicz (11) |
32 |
42 |
54-40 |
12. RKP Broń 1926 Radom (12) |
32 |
41 |
37-52 |
13. KS Sand-Bus Kutno (13) |
32 |
39 |
40-52 |
14. MKS Pilica Białobrzegi (14) |
32 |
38 |
48-67 |
15. MLKS Znicz Biała Piska (16) |
33 |
35 |
43-63 |
16. GKS LZS Wikielec (17) |
32 |
33 |
35-49 |
17. GKS Mamry Giżycko (15) |
32 |
33 |
31-61 |
18. TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki (18) |
32 |
25 |
34-52 |
19. MLKS Wissa Szczuczyn (19) |
33 |
18 |
24-65 |
35. kolejka III ligi - grupa I (2022.06.01):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz