Właścicielowi z Marywila odebrano krowy. To jednak nie koniec problemów...

Do potencjalnie niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę 10 września około godz. 10:30 w miejscowości Marywil w gminie Bielawy.

Przed jadący przez tę miejscowość samochód Audi nagle wbiegł cielak, doprowadzając do kolizji. Pojazdem kierowała 39-letnia mieszkanka powiatu łowickiego. Jej samej na szczęście nic się nie stało, ale samochód jest do remontu.

Właściciel cielaka został ustalony i policjanci ukarali go mandatem. Z naszych ustaleń wynika, że problem dotyczy tego samego gospodarza, o którym pisaliśmy już kiedyś na łamach Nowego Łowiczanina, ponieważ nie był w stanie zapanować nad swoim stadem. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.

Wójt gminy Bielawy Sylwester Kubiński powiedział nam, że w sierpniu br. na wniosek Powiatowego Lekarza Weterynarii gmina odebrała gospodarzowi z Marywila 7 sztuk bydła. Wcześniej miał ich 13, ale część wyprzedał i zobowiązał się, że będzie dbał o resztę. Powodem odebrania zwierząt było ich zaniedbywanie, chodziły nie napojona i wyrządzały szkodę w okolicznych uprawach. Było to stado mocno zdziczałe.

Krowy przebywają obecnie w gospodarstwie zastępczym. W trakcie odbierania zwierząt z obory wymknął się cielak. Ten oto był sprawcą sobotniej kolizji.

[ZT]295246[/ZT]

[ZT]295278[/ZT]