Zawodnik potrzebuje pomocy po koszmarnym wypadku

Jakub Zawadzki, młody zawodnik Lwówianki Lwówek, pilnie potrzebuje pomocy w trudnej walce o odzyskanie sprawności. 21-latek został poważnie ranny w wypadku samochodowym w kwietniu tego roku.

Jeszcze niedawno Jakub biegał po boiskach płockiej okręgówki, dziś jest w stanie śpiączki. Stało się tak w wyniku wypadku samochodowego, w którym uczestniczył jako pasażer. Wracał od swojej dziewczyny, prowadził jego kolega. Próbując uniknąć zdarzenia z innym pojazdem wpadli w poślizg i znaleźli się w rowie. Życia Jakuba było poważnie zagrożone.Teraz potrzebna jest mu długa i intensywna rehabilitacja, co wiąże się z dużymi kosztami. Zbiórkę pieniędzy prowadzi Fundacja Votum za pośrednictwem platformy Siepomaga.pl. Wystartowała ona 8 września, a potrwa do 10 grudnia. Na ten moment (stan na środę 20 października) uzbierano już 108.246,20 zł.

Na Facebooku znajdziemy też grupę „Licytacje dla Kuby Zawadzkiego po wypadku. Kuba pora się już obudzić!”.- Nigdy nie wyobrażał sobie życia bez sportu - pisze rodzina na stronie zbiórki. - Na każdym treningu dawał z siebie tak dużo, tak bardzo mu zależało. Zawsze był pełen energii i zapału, z uśmiechem na twarzy stawiał czoło przeciwnościom. Koledzy czekają na jego powrót na boisko, jak my wszyscy.W pomoc dla zawodnika włączyła się Lwówianka Lwówek. Klub już wcześniej zbierał dla niego pieniądze podczas spotkań, teraz zawodnicy pomagają indywidualnie.

Jakub dopiero zaczynał przygodę z Lwówianką, do której przeszedł ze Zrywu Bielsko. Dla klubu z gminy Sanniki wystąpił w kilku sparingach i przygotowywał się do debiutu w meczu o punkty. Niestety, przez wypadek do tego nie doszło. Choć grał w niebiesko-czarnych barwach krótko, to jego dramat poruszył całym środowiskiem Lwówianki.

Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.