Zamknij

Łowiczanin ponownie zawalczy w The Voice of Poland. Twoje SMS-y mogą go zabrać do finału

Agnieszka Antosiewicz-Staniszewska Agnieszka Antosiewicz-Staniszewska 11:41, 12.11.2025 Aktualizacja: 12:29, 12.11.2025
Skomentuj

Już tylko dwa odcinki dzielą nas od wielkiego finału The Voice of Poland, który odbędzie się 29 listopada. W grze pozostało po trzech wokalistów w każdej z drużyn, a w teamie Tomsona i Barona wciąż walczy łowiczanin Mateusz Jagiełło.

W najbliższą sobotę, o godz. 20.20 w TVP2, zobaczymy go ponownie na żywo. Aby przeszedł dalej i znalazł się w finale, niezbędne będą SMS-y wysyłane przez widzów.

W minioną sobotę, 8 listopada, rozpoczęły się odcinki na żywo popularnego muzycznego show. Widzowie, po raz pierwszy w tej edycji, mogli decydować o losach uczestników, oddając na nich głosy za pomocą SMS-ów. 

[ZT]332963[/ZT]

Pierwszy odcinek live otworzyła drużyna Tomsona i Barona, w której występował Mateusz Jagiełło z Łowicza. Zanim pojawił się na scenie, widzowie obejrzeli krótką filmową wizytówkę jego rodzinnego miasta. Mateusz zabrał telewidzów na spacer po Łowiczu – pokazał ratusz, trójkątny rynek, barwne łowickie stroje oraz miejsce swojej codziennej pracy w Radiu Victoria. 

Na scenie Mateusz wykonał rockowy klasyk „Paradise City” zespołu Guns N’ Roses, dając z siebie wszystko i poruszając publiczność oraz jurorów. Michał Szpak wyraził duży podziw dla jego głosu i scenicznej charyzmy. 

[ZT]330640[/ZT]

Głosami widzów – dalej! 

Po wszystkich występach drużyny nadszedł czas na ogłoszenie wyników. Widzowie, wysyłając SMS-y, wybrali dwie osoby, które awansowały dalej – Mateusz Jagiełło znalazł się wśród nich. 

Mateusz jest coraz bliżej finału i już w sobotę znów będzie można mu kibicować na żywo.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%