Zamknij

"Diabeł" z Łowicza zaatakował nożem, a kiedyś zwiał konwojentom

10:17, 08.12.2022 . Aktualizacja: 21:37, 13.12.2022
Skomentuj fot. archiwum / KPP Łowicz fot. archiwum / KPP Łowicz

Kilka dni temu pisaliśmy o 33-latku z Łowicza, który 1 grudnia 2022 roku ugodził nożem w brzuch młodą kobietę. Dzień wcześniej rozbił butelkę na głowie mężczyzny. Internauci rozpoznali w nim Marcina W. o pseudonimie „Diabeł”, który ma bogatą przeszłość kryminalną, a w 2014 roku było o nim w Łowiczu głośno za sprawą ucieczki z policyjnego konwoju.

Do wstrząsających wydarzeń doszło w Łowiczu w miniony czwartek, 1 grudnia. W trakcie awantury w centrum miasta, młoda kobieta została ugodzona nożem w brzuch przez mężczyznę, który po zdarzeniu uciekł. 23-latka w związku z doznanymi obrażeniami trafiła do szpitala.

Napastnik został zatrzymany po krótkim pościgu. To 33-latek z Łowicza, znany z wcześniejszych konfliktów z prawem. Nazajutrz mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz naruszenia czynności narządu ciała poniżej siedmiu dni. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu  na 3 miesiące. Grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.

[ZT]297193[/ZT]

W 2014 roku było o nim głośno

Internauci rozpoznali w napastniku 33-letniego Marcina W., znanego w Łowicz pod pseudonimem „Diabeł”. W 2014 roku była za nim obława, po tym jak uciekł konwojentom w trakcie doprowadzania do Sądu Rejonowego Łowicz. Odsiadywał wówczas wyrok w płockim więzieniu.

- Marcin W., który w dniu 2 grudnia 2022 roku został tymczasowo aresztowany postanowieniem Sądu Rejonowego w Łowiczu, odpowiadał także za ucieczkę z konwoju policyjnego, do której doszło w grudniu 2014 roku w Łowiczu - potwierdza Iwona Konopka, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Łodzi.

Sprawa o ucieczkę toczyła się w Sądzie Rejonowym w Łowiczu. Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2016 roku Marcin W. został uznany za winnego tego, że będąc osobą pozbawioną wolności i odbywającą karę w Zakładzie Karnym w Płocku, po uczestnictwie w rozprawie cywilnej uwolnił się i zbiegł z miejsca zdarzenia. Został za to prawomocnie skazany na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Odszukaliśmy tekst opisujący ucieczkę Marcina W. w archiwum Nowego Łowiczanina, aby przypomnieć wam tę historię.

 

***

Zwiał konwojentom

25-letni Marcin W. z Łowicza jest poszukiwany przez policję. We wtorek, 2 grudnia, tuż po godz. 13.00 uciekł konwojującym go funkcjonariuszom spod łowickiego Sądu Rejonowego.

Mężczyzna został tego dnia przywieziony z Zakładu Karnego w Płocku, do Łowicza przez konwój policjantów z Garnizonu Mazowieckiego. W Płocku, jak informuje nas Prokurator Rejonowy z Łowicza Magdalena Bursa, odbywał karę pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem. – Mężczyzna był przewieziony na sprawę cywilną, prowadzący ją sędzia zażyczył sobie jego obecności – powiedziała nam prokurator.Już po rozprawie, na zewnątrz budynku, gdy był odprowadzany do radiowozu, mocno odepchnął jednego z konwojentów i zaczął uciekać. Nie potwierdziliśmy informacji, aby w czasie ucieczki poszkodowany został którykolwiek z funkcjonariuszy. Uciekinier prawdopodobnie przebiegł przez ul. Kaliską i przeskoczył przez mur dostając się na teren zajmowany przez budynki po Mazowieckiej Wyższej Szkole Humanistyczno-Pedagogicznej i tu ślad po nim się obecnie urywa. Zbieg miał założone na rękach kajdanki.

Pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu, sierż. Łukasz Poborski, powiedział nam, że natychmiast po zgłoszeniu ucieczki na miejsce skierowano znaczne środki. My tego dnia, około godz. 15.00, „pod Mazowiecką” naliczyliśmy pięć radiowozów, kilku policjantów w tym jednego przewodnika z psem, którzy biegali wokół budynków szkoły. Poszukiwania, co wiemy z nieoficjalnych źródeł, objęły też różne części miasta, m.in. os. Starzyńskiego, ul. Zduńską i Podrzeczną. Policjanci sprawdzali mieszkania rodziny i znajomych uciekiniera. Ich wysiłki, do czasu zamknięcia tego numeru NŁ, nie przyniosły jednak rezultatu.

Wobec powyższego, policja w porozumieniu z prokuraturą, postanowiła ujawnić wizerunek poszukiwanego i prosi o pomoc w ustaleniu miejsca jego pobytu. Poszukiwany jest Marcin W. Rysopis: wiek 25 lat, niski, włosy krótkie, koloru czarnego, ubrany był w kurtkę koloru ciemnego, typu moro.

Sierżant Poborski dodaje, że osobom, które pomogą w ukrywaniu się uciekiniera, grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat pięciu. Po zatrzymaniu mężczyzna odpowie za samouwolnienie. Prawdopodobne jest także, że usłyszy zarzut naruszenia nietykalności cielesnej konwojującego go funkcjonariusza, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. tb

Zdjęcie Marcina W. publikowane w grudniu 2014 roku w Nowym Łowiczaninie. fot. archiwum KPP Łowicz

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

LorenzLorenz

15 1

Nikt mu dobrze nie *%#)!& i są teraz tego efekty 12:20, 08.12.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ale asale as

0 13

Bohatejros w necie, miszcz klawiatury. 13:15, 08.12.2022


Ściema czajkiŚciema czajki

1 0

Nieprawda boja kilka razy ajkidosko wyjasniłem .teraz z daleka wita .jako samurai jestem bardziej skuteczny od polici
BANZAJ 19:47, 12.12.2022


reo

ObywatelObywatel

11 0

Napastnik z nożem który celowo chce zrobić krzywdę powinien być traktowany jako morderca. 17:08, 08.12.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

StbStb

0 1

Zobaczymy czy będziesz tak pisał jak nozownikiem okaże się nasz "brat" z Ukrainy... Oni też bardzo lubią tak się bawić.... 08:09, 10.12.2022


Do ale asDo ale as

4 2

Lorentz ma rację. Już dawno powinna być guma o wąskie drzwi 17:24, 08.12.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kmiotkmiot

0 0

było loć 18:43, 08.12.2022


remekremek

0 0

zaraz wyjdzie i kogoś zabije taki mamy PiS 15:13, 15.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%