Nie bez przyczyny tak dużo mówi się o zachowaniu bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami na drodze. Większa jest wtedy szansa, że w razie potrzeby uda nam się bezpiecznie zahamować. Do tej zasady nie zastosował się wczoraj, 26 października, kierowca Iveco, który doprowadził do kolizji z drugim pojazdem na autostradzie A2 w Seligowie.
Sprawcą zdarzenia okazał się być 24-letni mieszkaniec Warszawy, kierujący Iveco, który na skutek niezachowania bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami, uderzył w poprzedzającego do Mercedesa, za kierownicą którego siedział 27-letni mieszkaniec Łodzi.
Do kolizji doszło na 390 km autostrady A2 w kierunku Warszawy. Są to okolice miejscowości Seligów.
Kierowcy byli trzeźwi, sprawca został ukarany mandatem.
kierowca11:17, 27.10.2020
1 0
Ta jazda " na zderzaku" powinna być bardzo ostro karana. Niestety nie ma kontroli policji w tym zakresie. 11:17, 27.10.2020