Niedzielne popołudnie, 24 stycznia, strażacy z Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Łowiczu spędzili w Lasku Miejskim.
- Mieliśmy wewnętrzne ćwiczenia - powiedział nam naczelnik OSP Łowicz Dariusz Kołodziejczyk. Dodał, że na terenie miasta brakuje obiektów, na których druhowie mogliby doskonalić swoje umiejętności, zaś ćwiczenie zwykle są organizowane w remizie lub w plenerze, np. w Lasku Miejskim lub w parku Błonie.
Tym razem grupa około 10 druhów udała się do Lasku Miejskiego, by ćwiczyć pierwszą pomoc i ratownictwo z użyciem drabiny strażackiej. Naczelnik przyznaje, że scenariusze ćwiczeń bywają różne. W przeszłości strażacy brali udział na Błoniach w inscenizowanej akcji poszukiwawczej, a ich zadaniem było odnalezienie osoby poszkodowanej - w tym przypadku manekina.
Na zdjęciach wygląda jakby ćwiczenia odbywały się w nocy, jednak tak naprawdę rozpoczęły się one późnym popołudniem. Chodziło o wybranie takiej pory, by jak najwięcej druhów mogło w nich wziąć udział.
Naczelnik podkreśla, że w tej jednostce ćwiczenia odbywają się systematycznie, gdyż dla strażaków doskonalenie umiejętności jest bardzo ważne.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz