Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu schwytali 7 sierpnia na gorącym uczynku trójkę włamywaczy, którzy mieli zamiar okraść zabytkowe, poprzemysłowe wnętrze budynku, znajdującego się na terenie powiatu łowickiego. Chcieli wynieść z niego element działającego w nim niegdyś urządzenia z zamiarem sprzedania go na skupie złomu. Liczyli na zarobek rzędu 6 tys. zł.
- Policja się spisała - krótko skomentował działania mundurowych łowicki przedsiębiorca, właściciel obiektu. Złodzieje włamali się do budynku w lipcu i zdążyli wówczas wynieść z niego duży element wspomnianego rządzenia. - Został bezpowrotnie stracony, sprawcy pocięli go na części i sprzedali, tego nie da się już odtworzyć, zostało z niego z 20 kilogramów złomu - powiedział nam przedsiębiorca - może jeśli będziemy mieć szczęście to uda nam się gdzieś znaleźć coś podobnego i kupić, aby skompletować to co zostało zniszczone. Szkoda, bo mieliśmy zamiar, aby kompletne urządzenie było elementem wystroju wnętrza.
Pierwsze włamanie zostało zgłoszone na policję, właściciele większa uwagę przykładali na to co dzieje się wokół i we wnętrzu budynku. Kilka dni temu odkryli, że ktoś był w środku i poczynił przygotowania do kolejnej kradzieży, poinformowali o tym KPP w Łowiczu. Policjanci postanowili zastawić na włamywaczy zasadzkę.
7 sierpnia po północy trzech mężczyzn weszło na posesję, wyposażeni byli w liny i narzędzia, które miały im pomóc w demontażu i wyniesieniu przygotowanego już elementu urządzenia. Do kradzieży jednak nie doszło niespodziewania zostali otoczeni przez policjantów i zatrzymani. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w czasie przesłuchań przyznali się do wcześniejszej kradzieży i zamiaru popełnienia kolejnej.
- Zatrzymani to trzej mieszkańcy powiatu kutnowskiego w wieku 27-39 lat, którzy w przeszłości mieli już konflikt z prawem. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Ponadto okazało się, że 39-latek był poszukiwany, zaś 27-latek posiadał niewielką ilość amfetaminy. Wszyscy usłyszeli zarzuty usiłowania oraz kradzieży z włamaniem, a najmłodszy dodatkowo posiadanie substancji niedozwolonych - przekazała nam rzecznik łowickiej policji nadkom. Urszula Szymczak.
Teraz wszystkim grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Na prośbę właścicieli nie podajemy lokalizacji budynku.
Sprawiedliwy15:52, 09.08.2022
2 0
*%#)!& jaja. 15:52, 09.08.2022
Gala16:04, 09.08.2022
5 0
Wreszcie pozytyw, a chołota pójdzie siedzieć! 16:04, 09.08.2022
O7 zgłoś się 16:41, 09.08.2022
10 0
Bravo policja 16:41, 09.08.2022
BezdomnyzMaybacha17:04, 09.08.2022
9 0
Bardzo dobrze! Nygusów tego typu (bęc), co chcieli się szybko dorobić i co zamiast pracować (a pracy jest dużo tylko trzeba chcieć) trzeba krótko trzymać, mam nadzieję, że pójdą do ciurmy, a najlepiej jakby dostali dużo godzin odróbek, może wtedy by im sie nawyk zmienił, że się pracuje, a nie kradnie. Nygusy!!! 17:04, 09.08.2022
jaro19:45, 09.08.2022
0 0
na prochy od marcina dopały chcieli zarobić 19:45, 09.08.2022
bzik23:47, 09.08.2022
0 0
ten kasjer dopała ma nową ksywke pinezka 23:47, 09.08.2022
Boniek 16:13, 10.08.2022
0 1
Czarny się doigrał 16:13, 10.08.2022