Zamknij

Ciężki sprawdzian na początek ? Widzew Łódź vs Korona Kielce

14:22, 26.01.2021 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:24, 26.01.2021
Skomentuj

Korona Kielce będzie pierwszym rywalem Widzewa Łódź w rundzie wiosennej. Spotkanie odbędzie się 20 lutego na obiekcie przy al. Piłsudskiego. Na kogo w tym pojedynku stawiają zakłady bukmacherskie? Jak RTS przygotował się do nowej rundy i kogo pozyskał? O tym w dzisiejszym tekście!

Widzew Łódź

Po 15 rozegranych spotkaniach na boiskach 1. Ligi Widzew Łódź plasuje się na 13 pozycji w tabeli. RTS ma na koncie 19 punktów, co w tym momencie daje aż osiem oczek straty do zajmującej szóstą pozycję Miedzi Legnica. Warto jednak podkreślić, że podopieczni trenera Dobi’ego mają dwa mecze zaległe z rundy jesiennej, a jednym z nich jest właśnie otwierające nowe rozgrywki starcie z Koroną Kielce.

Statystycznie Widzew o wiele lepiej prezentował się na swoim boisku, co powinno być przewagą tego zespołu w rywalizacji z Koroną Kielce. W Łodzi RTS uzbierał aż 14 oczek, na które składają się cztery wygrane, dwa remisy i porażka. Jedynym przegranym meczem były derby z rywalem zza miedzy, który w tamtym okresie niszczył kolejnych rywali.

Rozkładając występy Widzewa na czynniki pierwsze na swoim obiekcie, trzeba podkreślić, że w siedmiu rywalizacjach wpadło łącznie 14 goli. Daje to średnią 2 bramek na mecz, czyli pod kątem oferty zakładów sportowych – są mocno underowi. Łącznie 5 z 7 rywalizacji w Łodzi to wyniki -2,5 gola, co tylko potwierdza takie przewidywania.

Pomimo tego, że trzy ostatnie starcia tych drużyn kończyły się wynikiem z golem obu stron, to w tym przypadku byłbym ostrożny. Widzew nie tworzy sobie wielu dogodnych sytuacji do zdobycia gola, a Korona to druga najlepsza defensywa w lidze za Termalicą.

 

Statystyki – Widzew na swoim boisku:

  • Widzew wygrał 4 z 7 meczów na swoim boisku.
  • Łodzianie przegrali tylko jedno spotkanie domowe w rundzie jesiennej – z ŁKS-em.
  • Widzew zremisował 2 z 7 meczów domowych.
  • Łodzianie w klasyfikacji meczów domowych plasują się na 10 pozycji.
  • Widzew wygrał dwa ostatnie mecze domowe.
  • RTS jest niepokonany w pięciu poprzednich starciach na swoim obiekcie.
  • 5 z 7 meczów domowych Widzewa zakończyło się wynikiem -2,5 gola.
  • Widzew zdobył 9 bramek w 7 meczach domowych.
  • Średnia goli w meczach domowych tego zespołu to 2,0.
  • 2 z 3 ostatnich meczów domowych Widzewa to wyniki -2,5 gola.
  • Trzy ostatnie starcia tych drużyn to wyniki BTTS.

 

Korona Kielce

Podopieczni Macieja Bartoszka są wyżej w tabeli niż Widzew, jednak również grają poniżej oczekiwań kibiców i zakładów bukmacherskich. Wystarczy wspomnieć, że przed sezonem Korona była jednym z głównych faworytów do awansu na podstawie długoterminowych kursów.

Kielczanie rozczarowują kibiców głównie słabą postawą na własnym boisku. Korona u siebie przegrała 5 z 8 rozegranych spotkań, ale na wyjeździe prezentują się o klasę lepiej. Spadkowicz z Ekstraklasy ma na koncie trzy wygrane, tyle samo remisów i dwie porażki od początku sezonu, jeśli weźmiemy pod uwagę tylko mecze poza domem. Jeśli rozłożyć te starcia na czynniki pierwsze, to łatwo zauważyć, że jeśli przegrywali to z ligową czołówką, czyli Arką Gdynia, czy ŁKS-em. Sześć straconych bramek również musi robić wrażenie.

 

Statystyki – Korona na wyjazdach:

  • Tylko jedno spotkanie wyjazdowe z udziałem Korony zakończyło się overem 2,5 gola.
  • Korona to najbardziej underowa drużyna w 1. Lidze na wyjazdach.
  • 7 z 8 meczów wyjazdowych Korony to wyniki -2,5 gola.
  • Korona w trzech ostatnich delegacjach zanotowała wynik -2,5 gola.
  • Średnia bramek w meczach wyjazdowych tego zespołu to 1,6.
  • Korona lepiej prezentuje się na wyjazdach niż na swoim boisku.
  • Kielczanie wygrali 3 z 8 wyjazdowych rywalizacji w 1. Lidze.
  • Korona jest niepokonana w dwóch ostatnich starciach z Widzewem.
  • Korona przegrała 2 z 3 ostatnich delegacji.
  • Kielczanie mają na koncie 3 wygrane w ostatnich 5 spotkaniach na wyjeździe.

Zakłady bukmacherskie – kto faworytem?

Trzeba przyznać, że zakłady bukmacherskie w tym spotkaniu mają twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony mamy drużynę, której głównym atutem są występy na swoim boisku, a z drugiej spadkowicza z Ekstraklasy, który lepiej prezentuje się na wyjazdach. Nie pokuszę się tutaj o wskazywanie faworyta tej rywalizacji – niech zrobią to analitycy zakładów bukmacherskich, którzy wystawią kursy bliżej spotkania.

Widzew na swoim boisku notuje średnio 2,0 gola na mecz, a Korona Kielce 1,6 bramki w delegacjach. Na podstawie takich statystyk można się pokusić o stwierdzenie, że w tym spotkaniu under jest murowany. Potwierdzają to również inne liczby obu drużyn z rundy jesiennej, jak choćby 5 z 7 meczów domowych Widzewa, w których nie wpadły więcej niż dwa gole. Korona Kielce to dodatkowo najbardziej underowa drużyna na wyjazdach w całej 1. Lidze. Żadna z drużyn nie osiągnęła niższej średniej goli, a co więcej w 7 z 8 rozegranych delegacji zanotowali wynik -2,5 gola z oferty zakładów bukmacherskich. Jedynym starciem, w którym się wyłamali była potyczka z Zagłębiem Sosnowiec.

Początki sezonu, a także nowej rundy mają to do siebie, że drużyny często poszukują formy, a także optymalnego zestawienia po dokonanych transferach. W związku z wysoką stawką tego meczu spodziewam się tutaj wyrównanego, a także taktycznego pojedynku, w którym może zdecydować jedna bramka. Widzew w ostatnim czasie nie przegrywał na swoim boisku, jednak ten mecz prawdopodobnie odbędzie się bez udziału fanów, co również wyklucza obecność Fanclubu RTS-u z Łowicza.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.totolotek.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 02.04.2019 r., na okres sześciu lat, o nr PS4.6831.8.2018.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego na UAM i fan piłki nożnej!

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%