55 pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Borówku (gm. Bielawy) otrzymało w sobotę, 16 stycznia, pierwszą dawką szczepionki przeciw Covid-19. Szczepienia przeprowadził trzyosobowy zespół ze szpitala węzłowego w Łowiczu na czele z dr Filipem Płużańskim.
DPS w Borówku liczy około 120 mieszkańców i ponad 80 osób z personelu, który się nimi opiekuje. Dyrektor Marek Dziedziela powiedział nam, że na chwilkę obecną mamy do czynie z sytuacją „pół na pół”. Mówiąc to, ma na myśli zarówno liczbę pensjonariuszy, jak i personelu, który już został zaszczepiony na koronawirusa.
Na 80 pracowników Domu Pomocy Społecznej, 15 już zostało zaszczepionych, zaś kolejnych 25 zostało umówionych na konkretne terminy szczepienia. Z kolei w sobotę, 16 stycznia, na terenie placówki została przeprowadzona akcja szczepienia pensjonariuszy. Początkowo chęć zaszczepienia się w tym dniu deklarowało 60 pensjonariuszy, jednak kilka osób zostało odrzuconych na etapie kwalifikacji lekarskiej, np. z powodu podwyższonej temperatury lub innych dolegliwości. Ostatecznie do szczepienia przystąpiło 55 mieszkańców. - Muszę przyznać, że już jestem dużo spokojniejszy - mówi dyrektor.
Ma nadzieję, że nie będzie żadnych powikłań poszczepiennych i za 2-3 tygodnie, gdy będzie podawana druga dawka, zaszczepieni zostaną kolejni mieszkańcy. Będzie do szczepienia zachęcał, ponieważ pamięta chwile grozy, które wszyscy przeżywali, gdy na terenie placówki pojawiły się przypadki koronawirusa. Ma jednak nadzieję, że w związku z przebyciem choroby, część osób została uzbrojona w naturalną odporność.
Dżaba16:57, 19.01.2021
1 0
Szczepią ludzi starszych a dla grupy 0 ratującej życie brakło drugiej dawki.... 16:57, 19.01.2021