Wciąż trwa usuwanie skutków, jakie wyrządził orkan Ksawery dzisiejszej nocy, z 5 na 6 października. Najbardziej ucierpiała gmina Bielawy, gdzie drzewa uszkodziły linie energetyczne i mieszkańcy zostali odcięci od prądu. 

Jak powiedział nam rzecznik PSP Arkadiusz Makowski, straż odnotowała dwie fale zgłoszeń. Pierwsza z nich nastąpiła po północy, gdy wiatr wiał najsilniej. Wówczas było ich około 20. Kolejne zgłoszenia zaczęły spływać nad ranem, gdy ludzie szykowali się do pracy i zaczęli odkrywać zniszczenia. Strażacy wyjeżdżali już około 41 razy. - Myślę, że tych zgłoszeń może przybywać - mówi nam rzecznik PSP. 

Najbardziej ucierpiała gmina Bielawy. Powalone drzewa i gałęzie uszkodziły tam linie energetyczne, pozbawiając mieszkańców prądu. Z terenu tej gminy zgłoszono też trzy przypadki uszkodzenia poszycia dachowego na budynkach gospodarskich i mieszkalnych. Rzecznik PSP uspokaja, że nie są to wielkie powierzchnie, nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo i nie było potrzeby przeprowadzania ewakuacji. 

W samym Łowiczu, poza połamanymi gałęziami, nie widać większych zniszczeń. W Alejach Sienkiewicza, złamany konar uszkodził ławkę w parku. 

W wyniku nocnej wichury nie odnotowano ofiar na terenie powiatu łowickiego. 

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego powiadomiło, że na terenie województwa łódzkiego na godz. 12 odnotowano 142. tys. odbiorców bez prądu, 5 osób poszkodowanych, 61 uszkodzonych budynków i 2015 interwencji straży pożarnej. 

Aktualizacja:
Na chwilę obecną straż odnotowała 53 zdarzenia w różnych częściach powiatu łowickiego. Większość dotyczy połamanych drzew i konarów, niektóre uszkodziły budynki gospodarcze i inwentarskie. Groźnie jednak zapowiadało się już pierwsze zdarzenie, jakie odnotowali strażacy. Kilka minut przed północą w Bąkowie Górnym samochód dostawczy Renault Box uderzył w powalony konar drzewa. Na szczęście nikt nie ucierpiał. 

W Zielkowicach wiatr zerwał papę z zamieszkałego drewnianego budynku. W Waliszewie Dworskim uszkodzony został narożnik i dach budynku gospodarczego.

Wciąż w wielu miejscowościach występują problemy z dostawą prądu.