Wczoraj, 28 lutego, wieczorem do Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu dotarli uczniowie z Rumunii, Bułgarii i Włoch, biorący udział we wspólnym projekcie w programie "Erasmus+"
Z każdego kraju przyjechało po 6 uczniów z 2 opiekunami, w programie bierze też udział 18-osobowa grupa uczniów łowickiej szkoły. Temat programu brzmi: "Crossing borders with modern media and drama".
Grupy z zagranicy będą w Polsce do najbliższej niedzieli, 4 marca. Zwiedzą Łowicz i okolice oraz Warszawę, wezmą udział w wielu zajęciach, m.in. w warsztatach garncarskich w Bolimowie. Za nimi są już pierwsze zorganizowane zajęcia - prezentacje uczestników, wspólne śpiewanie piosenek w narodowych językach i po angielsku, a także karaoke.
Ponieważ wszyscy pochodzą ze zdecydowanie cieplejszej części Europy, wciąż są pod wrażeniem mrozów, jakie zastali w Polsce. Mimo to pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne.
- Bardzo smakowały mi potrawy waszej kuchni, choć wciąż nie potrafię wymówić ich nazw - mówił nam Alexander Ruzhenow, uczestnik projektu z Bułgarii. - Najbardziej zdziwiło mnie, że zdrobnienie mojego imienia to "Olek" zamiast naszego "Sasza", ale też brzmi miło.
- Zaskoczył nas także budynek tej szkoły, taki wielki, z tyloma korytarzami, piętrami i schodami, w którym można się pogubić, bo budynek naszej szkoły jest w porównaniu z nim malutki - mówi jego kolega Teodosi Tsanew.
lnym projekcie w programie "Eresmus+".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz