Codziennie rano, przed godziną ósmą, mieszkańcy osiedla Górki jadący w stronę centrum miasta, przeżywają stres związany z korkami, które tworzą się na ul. Łęczyckiej, przed światłami na "czternastce".
Utrudnienia te trwają zwykle przez 20-25 minut, zdarza się, że sznur samochodów kończy się na wysokości sklepu Biedronka.
Tymczasem sygnalizacja świetlna, która jest zamontowana na skrzyżowaniu Łęczyckiej i Prymasowskiej umożliwia sterowanie czasem w zależności od natężenia ruchu. Czy - w takim razie - można ją lepiej ustawić? I czy możliwy jest alternatywny dojazd do centrum miasta od strony Górek?
O tym przeczytasz w najnowszym numerze Nowego Łowiczanina.
Tadeusz Żuk Łowicz21:53, 19.04.2018
Górki zawsze poszkodowane
Agnieszka07:19, 20.04.2018
Mysle że można ją ustawić zmieniając czas światel lub robiąc warunkowy wyjazd tylko wszystko zależy od chęci.Temat jest uciszony Miasto pozbylo się problemu i wystawia Policję ale to i tak nic nie daje. Szkoda że taki patrol w tym czasie nie jest np w pobliżu szkół bo aż strach jak jezdza szybko w godzinach rannych lub stają na przejściach dla pieszych . jeżdżę przez jastrzębie i jest ok.
Gosc08:47, 20.04.2018
A ja dziękuję Wszyskim, którzy mnie wpuszczają do ruchu, bo w przeciwnym razie do godziny 8.00 nie wyjechała bym ze swojej ulicy.
Mieszkanka Górek12:26, 20.04.2018
Policja kierująca ruchem rzeczywiście przyspiesza wyjazd z Górek, szkoda tylko, że nie ma ich. gdy jest zimno, deszczowo...A kolejka aut przed g. 08.00 regularnie kończy się na wysokości Biedronki, wiem to, bo wyjeżdżam codziennie z ul. Sobockiej. Miasto niestety samo nic nie wskóra bez pozytywnej decyzji z Łodzi. A oni nie planują żadnych przebudów przez najbliższe lata. Pomogłoby rondo w miejscu świateł, ale tego na pewno się nie doczekamy w najbliższych latach. Pozostaje wyjeżdżać wcześniej do pracy...
Mieszkaniec13:08, 20.04.2018
Jest tylko jeden problem - nikt z naszego UM nie "męczy" dyrekcji dróg krajowych i wojewódzkich w tej sprawie. Problem mógłby rozwiązać zjazd z "14" (taki jak na Tuszewską przy stacji benz. - skrzyżowanie odpada bo nie spełnione są warunki dot. dróg krajowych) na osiedle wtedy cały ruch z południowej rozwijającej się część osiedla przeniósł by się tam i było by po temacie, ale tu trzeba się dogadać z powiatem bo to już nie jest teren miasta.
Trzeba po prostu chcieć, a nie projektować drogę, która i tak cyt. "nie powstanie przez najbliższe kilkanaście lat (słowa Pana burmistrza).
asasd15:14, 21.04.2018
A może światła ustawić tak jak w Głownie. Częstsze zmiany świateł spowolniłyby trasę ale odkorkowały Górki.
0 0
A ja byłem w Łodzi w tej sprawie i osobiście rozmawiałem na temat problemu wyjazdu z tej dzielnicy i obwodnicy tego osiedla.
Okazuje się, że szybciej doczekalibyśmy się ronda na tej krzyżówce lub samej przebudowy tego skrzyżowania niż budowy planowanej "obwodnicy" o którą nasz UM poszedł do sądu, a która i tak nie rozwiąże problemu bo osiedle rozwija się od strony południowej, a nie od północnej (w Łodzi nie ma kasy na budowę nowych dróg ale jest możliwa na modernizacje). cdn