Deszcze odsunęły w czasie otwarcie placu przy ul. Koziej, niemniej prace są już na ukończeniu, można się spodziewać, że w poniedziałek 3 czerwca będzie można tam zaparkować samochód.
[WIDEO]1863[/WIDEO]
&t=3sDziś, 28 maja, pracownicy Zakładu Utrzymania Miasta koncentrowali swoje prace na ułożeniu ażurowych płyt wokół trzech krat, które mają odbierać wodę deszczową z placu. Płyty mają zatrzymać kamienie, które może nieść ze sobą spływająca woda, tak aby nie dostały się one do krat i kanalizacji.
- Pozostało nam niewiele aby zakończyć tę inwestycję. Niestety, deszcz i mokry grunt sprawił, że nie mogliśmy przez kilka dni zagęszczać tłucznia, który jest wysypany jako nawierzchnia - powiedział nam prezes spółki Grzegorz Gawroński. Dodał, że mimo zapowiadanych opadów w najbliższych dniach, realne jest aby udostępnić plac w poniedziałek 3 czerwca.
qwerty17:47, 28.05.2019
Czy Panowie nie układają płyt "do góry nogami"? Wydaje mi się, że większe otwory powinny być skierowane do dołu, a nie jak w tym przypadku do góry.
Max19:44, 28.05.2019
Qwerty, źle ci się wydaje. Płyty IOMB są układane prawidłowo.
Ewa21:46, 28.05.2019
To to nie będzie piętrowy parking?
Cezar14:31, 29.05.2019
Ewo to nie Warszawa to tylko kawałek warszawy może być?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
To to nie wiedziało?