Dziś, w niedzielę, 11 sierpnia, siostra Małgorzata ze Zgromadzenia Sióstr Bernardynek w Łowiczu obchodziła srebrny jubileusz ślubów zakonnych. Z tej okazji licznie odwiedziła ją rodzina, aby wspólnie wziąć udział w mszy świętej dziękczynnej za jej powołanie.
- Z każdym tygodniem wchodząc coraz bardziej w życie zakonne, w rytm dnia, w modlitwę, odnajdywałam prawdę i słuszność mojej decyzji, której korzenie są jeszcze w dzieciństwie. Przekonałam się, że wszystko to otwiera przede mną świat i duchowość, której zawsze pragnęłam - powiedziała nam siostra Małgorzata. Całe swoje dotychczasowe życie zakonne spędziła w łowickim klasztorze, przez większość czasu pracując w kuchni.
Choć siostra korzysta z dwutygodniowego urlopu i wyjeżdża do swojej rodziny, spotkanie z bliskimi wywołało wiele wzruszeń i łez. Siostra Małgorzata, z domu Agnieszka Żakowiec, pochodzi z wielodzietnej rodziny (sześcioro rodzeństwa). Przed wstąpieniem do zakonu mieszkała w miejscowości Strzelce pod Kutnem.
Więcej w najbliższym wydaniu Nowego Łowiczanina oraz e-wydaniu.
0 0
A co ta siostra chciałaby powiedzieć o swoich siostrach w Irlandii które "opiekowały" samotnymi matkami z dziećmi.
Ile w tym szambie było szkieletów płodów i dzieci, bo zapomniałem tyle się tego naczytałem!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz