- Chyba nie zasłużyłam sobie, żeby wcześniej iść do nieba - żartowała na swoich setnych (!) urodzinach pani Helena Ozimek ze Skowrody w gminie Chąśno. Delegacja z gminy oraz KRUS odwiedziła jubilatkę na os. Starzyńskiego w Łowiczu, gdzie ta co roku przenosi się wraz z córką na zimę.

Pani Helena Ozimek z domu Kajak urodziła się dokładnie 100 lat temu, 17 stycznia 1920 roku w Skowrodzie. Była jedną z 3 córek państwa Kajaków, a co ciekawe - najstarszą.

Ukończyła miejscową, 4-klasową szkołę, a później - jak sama wspominała - była potrzebna w gospodarstwie i pomagała od najmłodszych lat rodzicom. Wyszła za mąż w wieku 18 lat za Józefa Ozimka, również ze Skowrody. Najpierw wspólnie gospodarowali u męża, a po latach wrócili na gospodarstwo po rodzicach jubilatki. - Na jednym gospodarstwie urodziło się troje dzieci, a na drugim - dwoje - wspominała.

Pani Helena ma już 8 wnucząt, 9 prawnucząt oraz jednego praprawnuka - Antosia, który wraz z rodzicami mieszka w Anglii. Jubilatka jest osobą pogodną, optymistycznie nastawioną do życia i w dobrej kondycji. Gościom dziękowała za przybycie i zachęcała do degustacji tortu.

Dzisiaj życzenia pani Helenie składała delegacja z gminy Chąśno oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Uroczystość rodzinna zaplanowana jest natomiast 25 stycznia w jednej z restauracji.