- W biurze nikt nie choruje, nie mamy kwarantanny, jesteśmy na posterunku i działamy - zapewnia ks. Dariusz Krokocki, dyrektor "Caritas" Diecezji Łowickiej. Opowiadając o pracy jego organizacji i jej wolontariuszu w czasie koronawirusa stwierdza, że co do istoty zakres jej działań się w związku z zaistniałą sytuacją nie zmienił, wykonywane są te same działania, choć z pewnymi utrudnieniami i ograniczeniami.
- Jeśli pielęgniarka ma do kogoś jechać podłączyć kroplówkę, to oczywiście pojedzie - mówi ks. Krokocki. - Posiłki z jadłodajni czy paczki żywności też są rozdawane, pełnoletni wolontariusze mogą je przywieźć prosto do potrzebujących, co było u nas praktykowane już wcześniej.
Niby normalnie - a jednak wymaga to poświęcenia. Więcej o pracy Caritasu w obecnym czasie - w najnowszym Nowym Łowiczaninie, także w wydaniu cyfrowym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz