Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Sobocie w gminie Bielawy pozyskała w tym tygodniu samochód ratowniczo-gaśniczy. 16 września w jej zasobach pojawił się dla nich nowy, choć używany Jelcz 004 GCBA. Został - co podkreślają druhowie - zakupiony z środków własnych, za około 10 tys. zł.
Wóz ma zbiornik na 6.000 litrów wody i dużą wydajność autopompy - 3.200 litrów na minutę. Pozwala również na równoczesne użycie działka wodno-pianowego i zbudowanie aż czterech linii tłoczących wodę lub pianę.
W jego kabinie jest miejsce dla 6 ratowników i podręczny sprzęt, potrzebny podczas akcji. Strażacy podkreślają, że Jelcz ma silnik SW 680/105 o mocy 243 KM z napędem na tylną oś.
.09:50, 19.09.2020
Nowy wóz? Wiecie kiedy Jelcza przestano produkować? 09:50, 19.09.2020
ERNEST10:41, 19.09.2020
Nie wiem kto tam jest wójtem ale powinien się wstydzić. Nie dość że OSP pomagają za darmo to jeszcze muszą sami kupować sprzęt. Brawa dla druchów , wstyd dla wójta 10:41, 19.09.2020
Bolek12:52, 19.09.2020
Fajny zabytek za 10koła też bym kupił. 12:52, 19.09.2020
akacja15:07, 19.09.2020
Dobra, a teraz zróbmy zbiórkę na nowy samochód dla nich. Jakiś bank założy bezpłatne konto i jedziemy. Czekam na odpowiedź. 15:07, 19.09.2020
...12:47, 19.09.2020
3 0
Jak nie znasz sytuacji to nie komentuj.
Po pierwsze to nie za darmo, a po drugie jednostka ta ma już dwa inne auta, które musi gmina utrzymywać co nie jest tanie. Po trzecie OSP Sobota nie należy do KSRG i wyjeżdża tylko kilka razy do roku. Wstyd dla wójta, owszem, ale dlatego że daje przyzwolenie na taką samowolkę która mocno i zupełnie niepotrzebnie obciąża budżet gminy. 12:47, 19.09.2020
ERNEST13:26, 19.09.2020
1 2
ok to nie wiedziałem że OSP Sobota to patałachy których trzeba utrzymywać i nie pracują za darmo, a właściwie to nic nie robią 13:26, 19.09.2020