Po przeszło roku, na cokół pomnika Synom Ziemi Łowickiej na Starym Rynku powrócił dziś, 23 października, zwieńczający go orzeł wsparty na kuli. Kula ta, jak cały pomnik wykonana z piaskowca, pękła w 2019 roku co zagrażało tym, że cały, zintegrowany ze sobą element spadnie na ziemię.
- Zdecydowaliśmy nie wykonywać nowej kuli, ale dokonać naprawy oryginalnej. Pomnik ten wiele przeszedł, zniszczony w czasie okupacji niemieckiej, przechowany przez twórcę, został odtworzony dopiero w 1986 roku. Uznaliśmy, że względy estetyczne nie są tu najistotniejszą rzeczą - powiedział nam konserwator zabytków Marek Jeziorowski, który swą pracownię ma w Bobrownikach. Naprawą kuli zajmował się wspólnie z mistrzem kamieniarstwa z Łowicza Jerzym Michalakiem, a dziś pomagał mu w jej montażu rzeźbiarz Bartłomiej Kurzeja.
[ZT]239556[/ZT]
[ZT]239475[/ZT]
zigi10:32, 23.10.2020
Kurcze, denerwowała mnie ta dziura po środku pomnika. No ale w końcu pomnik w komplecie i to tuż przed 11 listopada. 10:32, 23.10.2020
Kik10:48, 23.10.2020
I co już nie pęknie i nie spadnie? 10:48, 23.10.2020
Glo10:49, 23.10.2020
To niech teraz panowie poijada w aleje Sienkiewicza tam też się pomnik sypie... 10:49, 23.10.2020
Mis11:04, 23.10.2020
News dnia. Najważniejsze. ? 11:04, 23.10.2020
anna15:41, 23.10.2020
a geby i nochale nadal bez maseczek 15:41, 23.10.2020
anna15:41, 23.10.2020
a geby i nochale nadal bez maseczek 15:41, 23.10.2020
patryk11:24, 23.10.2020
0 0
Niech będzie. mam dość koronawirusa.. Chociaż orzeł też w koronie... Co za czasy ! 11:24, 23.10.2020