Ksiądz Marcin Moks z Parafii Św. Ducha w Łowiczu wraz z LO im. Józefa Chełmońskiego przygotował przeszło trzygodzinne spotkanie ewangelizacyjne dla młodzieży. Zajęcia trwają w sali gimnastycznej "Chełmona".
Jak mówił główny organuzator: ma to być spotkanie podobne do tych, jakie Chrystus odbywał ze swoimi uczniami, a więc bez krzesełek i ławek, za to z bespośrednim kontaktem. - To, ile wyniesiecie z tego spotkania, zależy tylko od was - mówił ks. Marcin.
Większą część spotkania prowadzili goście - ludzie z różnych stron Polski i różnych profesji, których łączy głęboka i pełna radości wiara w Boga.
Wystepowali: Arek Nalej, Maciej Mikołajczuk, Aleksandra Tołomanow, Paulina Worożbit oraz
Monika "Mimi" Wydrzyńska i Kashkiet Band.
- To są mega Boże wariaty! - mówił ks. Marcin. - Znam ich wszystkich, ale w tym gronie spotykamy się po raz pierwszy.
LUis13:08, 21.04.2022
Pytanie. po co to?
wina13:12, 21.04.2022
Najpierw religia wzbudza w człowieku poczucie winy, a później próbuje leczyć z tego poczucia winy.
szampana13:56, 21.04.2022
geniusz, jprd
Serio18:12, 21.04.2022
Indoktrynacja w godzinach lekcji. Nie można w kościele, dla chętnych? Czy nasze szkoły są świeckie czy kościółkowe?! Łowicz w pigułce. ?
monty pyton21:16, 21.04.2022
Zawsze można wyjechać.
Ściema czajki17:41, 22.04.2022
Słabe to jes.religie wschodu sa duzo lepsze.jako samurai ajkido wyznaje zen.ipolecam.moge udzielić rady duchowej zapraszam na czajki.pytajcie o Michała
BANZAJ
0 4
Więcej wiedzy, mniej pytań.