Maciej Rybus na wylocie ze Spartaka Moskwa - Rosjanie potwierdzają

Im bliżej końca sezonu rozgrywek rosyjskiej Priemjer Ligi, tym więcej pojawia się spekulacji dotyczących przyszłości sportowej łowiczanina - Macieja Rybusa.

Przypomnijmy, że w moskiewskim klubie nasz rodak zadebiutował 9 lipca 2022 roku, gdzie przeniósł się od lokalnego rywala - Lokomotiwu. 

Nie da się jednak ukryć, że pozycja Rybusa w klubie nie należy do najmocniejszych, wszakże od początku tego sezonu przebywał na boisku niespełna 600 minut, biorąc udział w 12 meczach, w których zdobył 1 bramkę i zanotował 1 asystę. Mało tego - od 23 października 2022 r. rozegrał tylko... 1 minutę (!).

W czwartek, 20 kwietnia 2023 r. do wcześniejszych informacji odniósł się rosyjskojęzyczny portal metaratings.ru, który potwierdził, że władze Spartaka Moskwa nie chcą czekać do wygaśnięcia kontraktu z Maciejem Rybusem w 2024 r., a zerwać go już po tym sezonie, w czerwcu 2023 r.

W dosadny sposób na temat łowickiego defensora wypowiedział się na łamach wspomnianego portalu były zawodnik Spartaka, Walerij Kieczinow:

"Maciej mógł pomóc młodzieży swoim doświadczeniem. Ale już w ogóle nie gra, tacy zawodnicy to balast. Już zapomniałem, kiedy ostatnio wyszedł na boisko. Poza tym to starszy zawodnik. Trzeba się rozstać z Rybusem"

Według Rosjan pozbycie się przez moskiewski klub łowiczanina jest już przesądzone, a kluczowa pozostaje jedynie kwestia wysokości rekompensaty, jaką Spartak będzie w stanie zaproponować Polakowi w zamian za wcześniejsze odejście.

Zawodnik jest już w kręgu zainteresowań kilku rosyjskich klubów.

[ZT]299231[/ZT]