Już nie na drogach powiatu łowickiego, ale przed siedzibą Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi planują protestować rolnicy z powiatu łowickiego. Ich manifestacja odbędzie się w najbliższą środę, 20 marca. Do Łodzi pojadą razem z rolnikami z innych powiatów.
Andrzej Marat, rolnik ze Starych Grudz i przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” w Łowiczu powiedział nam, że na środę zostało zapowiedzianych wiele protestów rolniczych w regionie, m.in. w Kutnie, na węźle A2 w Wiskitkach oraz duża manifestacja w Koluszkach. Te blokady będą wspierali swoim udziałem również rolnicy z powiatu łowickiego. W tym dniu blokady rolniczej w Łowickiem ma nie być.
Andrzej Marat zapowiada także, że delegacja rolników i związkowców z powiatu łowickiego wybiera się samochodami do Łodzi, pod Urząd Wojewódzki, by tam protestować razem z rolnikami z innych powiatów. - Dla mnie wojewoda jest rzecznikiem premiera - mówi Marat. Będzie to raczej blokada bez udziału ciężkiego rolniczego sprzętu. Protestujący będą się domagać spotkania z wojewodą łódzkim i złożenia petycji ze swoimi postulatami.
Rolnik ze Starych Grudz mówi nam, że niedawno zapowiedziane przez Komisję Europejską ustępstwa, dotyczące np. zniesienia obowiązku ugorowania, nie rozwiązują problemów rolników. Z jego perspektywy największym problemem jest obecnie brak opłacalności w rolnictwie, m.in. w produkcji zbożowej, co jest wynikiem ciągłego napływu zbóż i innych produktów rolnych z Ukrainy. Jak mówi, dopóki w tej kwestii nic się nie zmieni, sytuacja rolników nie ulegnie poprawie.
Andrzej Marat mówi nam, że w najbliższym czasie będzie dążył do powtórzenia kilkudniowych protestów na węzłach A2 w Nieborowie i Łyszkowice. A jeśli one nie przyniosą rezultatu, zgłosi do odpowiednich instytucji protest polegający na zablokowaniu autostrady.
[ZT]308256[/ZT]
[ZT]309276[/ZT]
[ZT]309267[/ZT]
stefanija13:04, 18.03.2024
Jedźta protestować pod dom kieszonkowego prezesa kaczyńskiego. To jego kolesie wam obecną sytuację załatwili. Ale wy wolicie dać się napuszczać damulce z solidarności co wam bajki opowiada
Juziek13:12, 18.03.2024
Łobuzy nie rolnicy. Nie brać dotacji z UE i po sprawie. Dla was łobuzy tyko kasa, kasa. Nie popieram waszych strajków
Szef 13:53, 18.03.2024
Jak wam się nie opłaca robić w polu to radzę zatrudnić się u prywaciarza i pracować za 4 tysiące
Jack06:09, 19.03.2024
To proszę iść i popracować przy zbiorze warzyw przynajmniej przez tydzień i dopiero się wypowiadać.
Rolnik06:23, 19.03.2024
Można wziąć dotacje z UE i zainwestować w gospodarstwo jeśli takie "opłacalne" i się przekonać co lepsze w gospodarstwie nie pracuje się 8 godzin tylko od rana do późnej nocy.
kmiot08:33, 19.03.2024
Dziad łoroł, ociec łoroł i jo tyż łorze.
Polni Wolacy14:09, 18.03.2024
Taka forma protestu jest słuszna, nie utrudnia życia innym.
Wandzia 14:49, 18.03.2024
Zamiast pod Urzad Wojewódzki to pojechać pod Urzad Marszałkowski bo zielony ład to dziecko pis zachchwalany przez komisarza pisowskiego Wojciechowskiego.
Łowiczok05:00, 19.03.2024
Durne Chlopy już nie wiedzą gdzie protestować, szybko zapomnieli kto ten bezład podpisywał i pilotował heh durnota nie zna granic
zenek09:00, 19.03.2024
Jadąc wieczorem/nocą (najlepiej po 22giej) przez wsie okaż, drogi kierowco/motocyklisto, swoje poparcie dla rolników używając do tego klaksonu w swoim aucie. Trąb aby nawet trzoda na wsi słyszała jak popieramy formę protestów wioskowych byznesmenów.
Roberto07:57, 23.03.2024
russ pachołki . nie zdziwcie się jak ktoś w ramach protestu przeciw formie waszych protestów *%#)!& wam we wjeździe do posesji wywrotkę śmieci . Lub będziemy nocami jeździć pomalutku po wsi i trąbić.
0 1
Tylko że cena skupowa warzyw przed UE była wyższa, w UE każą liczyć na dopłaty które zrównują cenę. Proszę się nie wypowiadać jeśli się nie zna tematu, a jeżeli jest tak łatwo coś hodować to zawsze można kupić gospodarstwo z dotacji unijnych i pracować.