Kilka minut po godzinie 18:00 spod kościoła parafii św. Kazimierza Królewicza w Łyszkowicach ponad 250 wiernych wyruszyło dziś, 22 marca w historyczną, bo pierwszą tak ekstremalną na terenie łyszkowickiej parafii - Nocną Drogę Krzyżową z Najświętszym Sakramentem. Nabożeństwo poprzedziła tradycyjna droga krzyżowa w kościele.
[FOTORELACJA]8818[/FOTORELACJA]
Raduje się serce, kiedy widzi się takie tłumy zgromadzone na modlitwie - powiedział ks. proboszcz Jerzy Modelewski w trakcie mszy św. poprzedzającej wieczorną wędrówkę.
Tegoroczne nabożeństwo wielkopostne odbywa się w intencji Ojczyzny i przebłagalnej za grzechy nasze i całego świata, a także w intencjach własnych pątników. Uczestnicy wieczornej drogi krzyżowej mają do przejścia 23-kilometrową trasę poprzez miejscowości należące do parafii (Łyszkowice, Wrzeczko, Grudze, Gzinkę, Czatolin, Kalenice i Kolonię Łyszkowice). Poszczególne stacje będą rozważane przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach.
Uczestniczki, z którymi rozmawialiśmy przyznały, że idą, żeby zawierzyć swoje własne intencje, ale także, by podjąć się tego trudu i sprawdzianu własnej wytrzymałości duchowej i fizycznej.
Droga krzyżowa przebiega przez różnego rodzaju drogi - polne, szutrowe, ale także asfaltowe o sporym natężeniu ruchu (m.in. przez drogę wojewódzką 704), tudzież o bezpieczeństwo uczestników na trasie dbają strażacy z OSP Kalenice, OSP Gzinka i OSP Wrzeczko.
Pątnicy powinni zakończyć nabożeństwo ok. północy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz