33-letni Michał zbiera na kosztowne leczenie za granicą

W oddalonych od Łowicza o 25 km Skierniewicach mieszka 33-letni Michał Maj. Do niedawna wiódł szczęśliwe i spokojne życie, które przerwała diagnoza o chorobie nowotworowej. Szansą jest kosztowne leczenie za granicą. Aby je sfinansować, prowadzona jest zbiórka pieniędzy na portalu Siepomaga.pl.

Dramat rozpoczął się od bólu na wysokości lewego pośladka. Po kilku konsultacjach z różnymi lekarzami, Michał usłyszał, że powodem jest rwa kulszowa. Zaczął więc prywatną rehabilitację, bo ból znacznie utrudniał mu codzienne, aktywne funkcjonowanie. Niestety poprawa nie następowała.

Dopiero po zmianie przychodni dostał skierowanie na RTG kręgosłupa lędźwiowego, jednak na zdjęciach nic nie wyszło. Niedługo później trafił do kolejnych specjalistów - ortopedy i neurologa. W końcu Michałowi wykonano rezonans magnetyczny, po którym jego świat runął.

Wynik badania – struktura guzowa na miednicy. Michał wymagał pilnej konsultacji z onkologiem. Trafił do Instytutu Onkologii w Warszawie, do Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków. To właśnie tutaj postawiono ostateczną diagnozę: guz miednicy. Jego życie zatrzymało się w miejscu. Od tamtej pory przeszedł niezliczoną ilość badań, na szczęście do dziś nie stwierdzono przerzutów.

Michał usłyszał jednak, że jedyną szansą w jego przypadku jest radykalna operacja, która zakłada wycięcie połowy miednicy, części kości krzyżowej i całej, lewej nogi... Z tą informacją nie potrafił się pogodzić.

W najtrudniejszych chwilach wsparciem dla niego są żona, rodzina i przyjaciele. Dzięki ich determinacji okazało się, że mimo braku alternatywnego leczenia w Polsce, jest na to szansa za granicą. Dalsze konsultacje, leczenie, rehabilitacja to jednak ogromne koszty, których - pracując na etacie w małej, prywatnej firmie - Michał nie zdołał zgromadzić.

Dziś Michał apeluje do innych, by badali się regularnie. Prosi też o wsparcie zbiórki na jego leczenie, która została utworzona na portalu Siepomaga.pl.