W poniedziałek, 6 maja, dokonały się zmiany w zarządzie Ochotniczej Straży Pożarnej w Gzince. Jednostka ma nowego prezesa.
Z funkcji tej zrezygnował dh Waldemar Krajewski, który został wybrany na wójta gminy Łyszkowice. Jak powiedział w rozmowie z nami, kolizji prawnej nie było, gdyż nie ma przepisów zakazujących wójtom pełnienia funkcji w zarządzie straży. Była to jego decyzja.
Na nowego prezesa członkowie zarządu wybrali jednogłośnie dotychczasowego sekretarza - Sławomira Redzisza. Jest to druh z ok. 30-letnim doświadczeniem w straży, najpierw udzielał się w OSP Czatolin, a po ślubie i przeprowadzce - w OSP Gzinka. Jak powiedział w rozmowie z nami Sławomir Redzisz, jednostka funkcjonuje bardzo dobrze, co jest zasługą dotychczasowego prezesa Waldemara Krajewskiego. Ma też nadzieję, że jako wójt dalej będzie dbał o jednostki straży w gminie.
Strażacy z OSP Gzinka mają do dyspozycji dwa samochody: średni wóz gaśniczy Iveco ze zbiornikiem wody 2.500 l, który został przekazany przez PSP Łowicz oraz 9-osobowym busem Renault, który jest pojazdem kwatermistrzowskim. Najważniejsi są jednak ludzie, którzy chcą działać w straży, a tych - zdaniem nowego prezesa - jest dużo. W jednostce działają zarówno Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, jak i drużyna dzieci. Podczas gminnych zawodów OSP jednostka wystawia nawet 5 drużyn.
Po zmianach zarząd będzie pracował w składzie:
prezes – Sławomir Redzisz;
wiceprezes/naczelnik – Przemysław Gajda;
zastępca naczelnika – Sławomir Gajda;
skarbnik – Łukasz Ziółkowski;
gospodarz – Mateusz Redzisz;
gospodarz – Daniel Gajda;
członek Zarządu – Waldemar Krajewski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz