Deszcz nie odstraszył chętnych, którzy chcieli wziąć udział w Miejskim Dniu Dziecka zorganizowanym w godzinach 12.00 - 17.00 na muszli koncertowej. Pomimo niesprzyjającej aury najmłodsi byli zadowoleni.

Nie wszystko da się dokładnie przewidzieć, jak na przykład ulewny deszcz podczas imprezy plenerowej. Dla wielu dzieci i rodziców nie stanowiło to jednak argumentu, by nie skorzystać z atrakcji przygotowanych podczas Miejskiego Dnia Dziecka.

W programie imprezy znalazły się bowiem pokazy muzyczne i taneczne m. in. w wykonaniu uczniów szkół podstawowych i przedszkoli, a ponadto istniała możliwość skorzystania z dmuchanych zjeżdżalni czy fotobudki. Dzieci chętnie wybierały na malowanie twarzy oraz zaplatanie warkoczyków.

Można było także odwiedzić stoiska służb mundurowych: straży, policji, SOK oraz Służby Więziennej. Przygotowano również stoiska z popcornem, watą cukrową i napojami.

Jak Miejski Dzień Dziecka oceniają rodzice i dzieci? - Pozytywnie oceniamy tę imprezę jako rodzice - mówią w rozmowie z nami Tomasz i Aneta -  Dziecko było zainteresowane. Pech chciał, że było deszczowo, ale to nie jest przeszkoda. bardzo fajnie się bawiliśmy.

Rozmawialiśmy również z Inką i Sandrą, które mają po 8 lat. - Najbardziej podobało mi się zaplatanie warkoczyków. Teraz było fajniej niż rok temu. - mówi Inka.

Sandra dodaje, że również podobało jej się zaplatanie warkoczyków. Zapytana przez nas czy gdyby takie wydarzenie było organizowane za rok, przyznała, że również chciałby się na nie wybrać.

- Nieważne, że padał deszcz. Ważne, żeby było fajnie. Fajne było również to, że wszystko było za darmo - dodaje rezolutnie ośmioletnia Inka.