„Odłóż telefon i żyj” – pod takim hasłem odbyła się trzecia edycja Pieszego Rajdu Hufca ZHP Łowicz „Dead Zone”, który miał miejsce w dniach 8-10 listopada.

Rajd wystartował w miejscowości Sobota, skąd harcerskie patrole wyruszyły na wymagającą trasę prowadzącą do Bielaw. Podczas tej dwudniowej przygody uczestnicy zmierzyli się z różnorodnymi zadaniami, zarówno logicznymi, jak i związanymi z technikami harcerskimi. Rajd, inspirowany fabularną opowieścią o H.A.R.C. (Hiperspecjalistycznej Agencji Ratowania Cywilizacji), miał na celu nie tylko sprawdzenie umiejętności harcerzy, ale także zwrócenie uwagi na problem uzależnienia od smartfonów.

Drugi dzień rajdu wypełniony był ciekawymi warsztatami rozwijającymi pasje uczestników – od fizyki, przez biologię, aż po taniec. Po południu patrole ruszyły w dalszą trasę, gdzie zgłębiały temat uzależnienia od telefonów. Wszystkie grupy z powodzeniem dotarły do bazy noclegowej, co samo w sobie było nie lada osiągnięciem po intensywnym dniu.

Fabularny finał

Noc przyniosła emocjonujące rozgrywki fabularne, w których każdy pion harcerski miał do odegrania kluczową rolę:

• Harcerze zdobyli tajną teczkę z dowodami.
• Harcerze starsi zatrzymali dyrektora odpowiedzialnego za produkcję uzależniających urządzeń zwanych „zomPHONEbie”.
• Wędrownicy przeprowadzili sąd nad winowajcą.

Wielkim finałem było ogłoszenie zwycięzców:

• Patrol „Szybki Horajzont” zwyciężył w kategorii harcerskiej.
• Patrol „Satelitarnie Fotowoltaiczne Gaśnice” triumfował w kategorii harcerzy starszych.
• Patrol „ETM” okazał się najlepszy w kategorii wędrowniczej.