W piątek, 11 kwietnia, w Pijarskich Szkołach Królowej Pokoju w Łowiczu trwa dzień otwarty. To wyjątkowa okazja, by przyszli uczniowie wraz z rodzicami mogli bliżej poznać szkołę, jej ofertę edukacyjną, atmosferę oraz codzienne życie uczniów.
[FOTORELACJA]11424[/FOTORELACJA]
Już od godz. 15.00 odwiedzający mogą zajrzeć do pracowni przedmiotowych, w których uczniowie wraz z nauczycielami przygotowali ciekawe prezentacje i pokazy – od doświadczeń chemicznych po interaktywne gry językowe. Goście mogą z bliska przyjrzeć się nowoczesnemu wyposażeniu sal lekcyjnych, a także porozmawiać z obecnymi uczniami i kadrą pedagogiczną.
Centrum wydarzeń stanowi sala gimnastyczna, w której przygotowano prawdziwe show. Odbywają się tu występy muzyczne, a uczniowie wcielają się w postacie z najsłynniejszych obrazów tworząc tzw. żywe obrazy. Na odwiedzających czeka też słodki kącik oraz bogato przygotowane wystawy prezentujące życie szkoły, jej tradycje, sukcesy edukacyjne i liczne nagrody zdobywane przez uczniów.
Wśród gości spotkaliśmy Ewę Wiśniewską, absolwentkę Pijarskiej, która maturę zdawała w 2019 roku. Ukończyła klasę biologiczno-chemiczną, a potem studiowałam ratownictwo medyczne. Dziś pracuję w zawodzie w Warszawie. To, co najbardziej zapamiętała z Pijarskiej, to otwartość i ogromne wsparcie nauczycieli. Była animatorką, co bardzo ją rozwinęło i dodało pewności siebie .
Tym razem Ewa pojawiła się w szkole nie sama – przyprowadziła swoją młodszą o dziesięć lat siostrę Małgorzatę, uczennicę Szkoły Podstawowej w Kęszycach, by zarekomendować jej szkołę. – Dużo słyszałam o tej szkole od Ewy i bardzo chciałam ją obejrzeć – mówi Małgosia.
4 0
to chyba najlepsza rekomendacja dla szkoly, jak absolwent przyprowadza swoje dziecko lub rodzeństwo!