Kasz-Bus rezygnuje. Co z linią Łowicz–Głowno–Łódź tuż przed początkiem szkoły?

Sprawa przewozów na trasie Łowicz–Głowno–Łódź ponownie znalazła się w centrum uwagi. Zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego firma Kasz-Bus oficjalnie ogłosiła, że „definitywnie wycofuje się z obsługi przedmiotowej linii”, o czym poinformowano na oficjalnym facebooku miasta Głowna. 

28 sierpnia w Urzędzie Miejskim w Głownie odbyło się spotkanie poświęcone przyszłości przewozów prywatnych. Wzięli w nim udział przedstawiciele władz miasta, radni, mieszkańcy oraz właściciele dwóch firm: dotychczasowego przewoźnika Kasz-Bus i nowego operatora – MF Transport. 

Podczas rozmów burmistrz Grzegorz Janeczek odniósł się do warunku, jaki wcześniej postawił Kasz-Bus – warunkującej powrót ich firmy na trasę, pozyskaniem przez miasto zewnętrznego dofinansowania na funkcjonowanie linii. Jak wyjaśnił, powołując się na opinię Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, gmina miejska nie ma możliwości ubiegania się o takie środki. Włodarz zaproponował, aby firma do końca dnia jasno określiła swoje stanowisko wobec obsługi linii od 1 września. 

Jeszcze tego samego dnia przewoźnik poinformował o „definitywnym wycofaniu się z obsługi przedmiotowej linii”. Choć decyzja ta jest niekorzystna dla mieszkańców i samorządu, władze Głowna wskazują, że otwiera ona drogę do szybszego zakończenia procedur formalnych związanych z wejściem na trasę nowego przewoźnika. 

[ZT]329615[/ZT]

Będzie nowy przewoźnik 

Choć decyzja ta oznacza utratę wieloletniego operatora, jednocześnie przyspiesza proces przejęcia linii przez nowego przewoźnika – firmę MF Transport. 

Przewoźnik zapewnia, że posiada odpowiednią flotę – w tym cztery nowe busy marki Mercedes z 2025 roku – i jest gotów uruchomić 23 kursy dziennie pomiędzy Głownem a Łodzią oraz 15 połączeń z Łowiczem. Cena biletu jednorazowego została ustalona na 12 zł, czyli mniej niż dotychczas. 

Firma MF Transport, która już wcześniej uzyskała licencję na przewóz osób, wciąż czeka na zgody od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego i Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Jak zapowiedział jej właściciel, procedury powinny zakończyć się w drugiej połowie września. Oznacza to, że uczniowie i mieszkańcy regionu w pierwszych dniach nowego roku szkolnego mogą mieć poważne trudności z dojazdem. 

Przypomnijmy, że kryzys komunikacyjny trwa od czerwca, kiedy Kasz-Bus zawiesił kursy, wskazując na ich nierentowność. Rozpoczęły się negocjacje z udziałem samorządów. Mieszkańcy składali petycje, a w mediach społecznościowych trwała ożywiona dyskusja o przyszłości linii.