Zamknij

„Pokój ich cieniom...” – spacer pamięci i wdzięczności wobec tych, którzy ratują zabytkowe groby

Agnieszka Antosiewicz-Staniszewska Agnieszka Antosiewicz-Staniszewska 15:24, 09.11.2025 Aktualizacja: 16:24, 09.11.2025
Skomentuj

Tradycyjny spacer przewodnicki „Pokój ich cieniom...”, od lat organizowany przez łowicki oddział PTTK, odbył się w niedzielę, 9 listopada. O godzinie 14.00 około 30-osobowa grupa mieszkańców wyruszyła pod przewodnictwem Zdzisława Kryściaka, by poznać historię cmentarzy katedralnego i ewangelickiego. 

[FOTORELACJA]12622[/FOTORELACJA]

Spacer był formą podziękowania wszystkim osobom, które angażują się w kwestę na rzecz ratowania zabytkowych grobów łowickich cmentarzy. W tym roku trasa wiodła głównie przez cmentarz ewangelicki. Wbrew niektórym przekazom, nie jest to najstarszy cmentarz w Łowiczu.

Na początku spaceru uczestnicy zatrzymali się przy grobach szczególnie zasłużonych dla miasta postaci. Przewodnik opowiedział o Anieli Chmielińskiej – etnografce, działaczce społecznej i oświatowej, założycielce Muzeum Etnograficznego w Łowiczu. To właśnie jej imię nosi miejscowe Koło Przewodników PTTK. Następnie wspomniany został Karol Rybacki, wydawca, społecznik i pisarz, który przez ponad pół wieku związany był z Łowiczem. To on w 1911 roku założył pismo „Łowiczanin” i aktywnie działał w Towarzystwie Śpiewaczym „Lutnia” oraz w Straży Ogniowej.

Spacer był też okazją do pokazania efektów wieloletnich kwest – uczestnicy mogli zobaczyć kilka nagrobków odrestaurowanych dzięki zebranym datkom.

Po przejściu na cmentarz ewangelicki, który był głównym punktem tegorocznego spaceru, Zdzisław Kryściak rozpoczął od historii rodziny Tetzlaff. Przewodnik szczególnie wspomniał Leonarda Tetzlaffa, który przez blisko 20 lat prowadził w Łowiczu własny zakład fotograficzny. W czasie okupacji wykonywano tam zdjęcia do kenkart, ale również przechowywano i wywoływano fotografie przyniesione przez niemieckich żołnierzy – przedstawiające dramatyczne sceny z łowickiego getta.

Wspomniany został również Mieczysław Rosenblum, działacz społeczny związany z OSP Łowicz, a zarazem ceniony aktor prowincjonalny, który występował na scenie łowickiego kinoteatru. W przedwojennym „Kurierze Warszawskim” pisano o jego śmierci jako wielkiej stracie. 

W dzisiejszym spacerze wzięło udział około 30 osób – miłośników historii i mieszkańców Łowicza, którzy chcieli lepiej poznać łowickie cmentarze i losy ludzi spoczywających na tutejszych nekropoliach.

Wczoraj odbył się podobny spacer po cmentarzu Emaus, w którym uczestniczyła grupa około 20 osób.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%