Zamknij

Łowicz bez pieniędzy z KPO? Brakuje kluczowego dokumentu

11:02, 05.04.2024 . Aktualizacja: 13:17, 05.04.2024
Skomentuj fot. tb/NL fot. tb/NL

Łowicki ratusz przez najbliższe miesiące nie ma szans na pozyskanie pieniędzy z uruchamianych projektów unijnych. Odchodzący z urzędu burmistrz Krzysztof Kaliński nie zostawi następcy kluczowego dokumentu dla miasta i dla jego rozwoju - Strategii Rozwoju Miasta Łowicza. Nie zostawi, bo nie dopilnował urzędników, którzy mieli się zająć jego przygotowaniem.

Poniżej nasz tekst opisujący dyskusję w temacie braku strategi na sesji Rady Miejskiej 27 marca. Dla zainteresowanych także zapis video z kamery transmitującej obrady.

[WIDEO]4768[/WIDEO]

Strategia miasta jest dokumentem, który za każdym razem, na nowy okres obowiązywania, powstaje w oparciu o szeroko zakrojone konsultacje ze wszystkimi grupami społecznymi działającymi w Łowiczu. W nim na podstawie dyskusji zawierane są cele, kierunki rozwoju a w końcu konkretne zadania i inwestycje do realizacji. Strategia Rozwoju Miasta Łowicza na lata 2015 - 2023 straciła ważność z końcem roku roku. Przed tą datą ratusz nie przystąpił formalnie do przygotowania nowej, konkurs ofert mający wyłonić wykonawcę strategii ogłoszono dopiero 27 lutego tego roku, oferty otwarto 6 marca a 29 marca burmistrz podjął decyzję o jego unieważnieniu.

Kwestia strategii została poruszona na sesji Rady Miejskiej 27 marca i dyskusja na ten temat momentami była kuriozalna. Przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Wiśniewski powiedział, że sprawa strategii pokazuje, że w ratuszu panuje kryzys w strefie odpowiedzialności. 

Burmistrz unikał odpowiedzi na pytania

O strategię i sytuację związaną z jej powstaniem zapytał radny Jakub Wolski (PiS i niezależni). Burmistrz Krzysztof Kaliński wskazał do odpowiedzi naczelnika Wydziału Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Aktywności Obywatelskiej i Przedsiębiorczości Krystiana Cipińskiego. Burmistrz zresztą przez cały czas sesji wyraźnie unikał odpowiedzi na stawiane pytania dotyczące strategii, a gdy już to robił, to tylko przyparty do ściany i z niechęcią. Starał się wyznaczać do tego jednego z urzędników - naczelnika Cipińskiego lub sekretarz miasta Agnieszkę Sznicer, która miała z jego polecenia nadzorować pracę naczelnika.

- Odpowiedź urzędnika musi być kompletna, rzetelna i zgodna ze stanem faktycznym. Żeby tak było, pozwolę sobie odpowiedzieć na piśmie, w możliwie najszybszym czasie, jeszcze przed wyborami samorządowymi - odpowiedział naczelnik Cipiński, na co Wolski stwierdził, że słowa te są lekceważące dla Rady. Zaznaczył, że nie chciał usłyszeć odpowiedzi na ten temat od naczelnika, bo ten tłumaczył się już, że jego wydział w kompetencjach nie ma przygotowywania strategii, ale jej aktualizowanie.

- Zadałem to pytanie burmistrzowi, bo mamy czwarty miesiąc i strategii nie ma - powiedział radny, dodając, że niezależnie od tego jak będzie wyglądać nowa rada i kto będzie burmistrzem wiadomo dziś, że nie będą oni mieli dokumentu, który jest kluczowy dla pozyskania środków zewnętrznych.

Bez tego dokumentu miasto leży

- Strategia jest podstawowym dokumentem, na który musimy się powołać, aby uzyskać środki z KPO i nie tylko z KPO - powiedział natomiast radny Robert Wójcik (Łowickie.pl), dodając, że zawartość tego dokumentu i zapisane w nim cele uzasadniają wystąpienie o dofinansowanie. Wójcik podkreślił, że miasto jest w trudnej sytuacji, bo odblokowane środki z KPO mają być rozdysponowane w szybkim tempie i rozliczone do 2027 roku.

Wójcik przypomniał też, że kwestia rozpoczęcia przygotowywania nowej strategii była poruszana już trzy lata temu, była wówczas mowa o powołaniu zespołu strategicznego, który miał zająć się jej opracowaniem. - Ja dobrze pamiętam tę sesję - powiedział radny - i od tamtej pory nie zadziało się nic. (...) Sprawa powróciła w czerwcu 2023 roku i też nic się nie stało.

Realizacja obietnic wyborczych bez strategii?

Wójcik kilka razy podkreślał, że proces powstawania strategii jest czasochłonny, wymaga analizy stanu obecnego, diagnozy, spotkań z różnymi grupami społecznymi, zebrania wniosków, opracowania ich i ujęcia jako cele do realizacji. - To będzie trwało miesiącami, wszyscy kandydaci (na burmistrza - przyp. red.) mówią o pozyskiwaniu środków zewnętrznych, w tym środków europejskich. Na razie nie będziemy ich pozyskiwać, bo nie mamy podstawowego dokumentu i to jest tragiczna sytuacja. Najważniejszy dokument w mieście jest nie przygotowany. A zwracaliśmy na to uwagę jako klub kilkakrotnie - powiedział Robert Wójcik, i dodał - I znowu coś zaniedbano. Sukces ma wielu ojców, a porażka ani jednego - skwitował.

To może oznaczać paraliż

Przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Wiśniewski powiedział zaś, że dla miasta strategia w związku ze zmianami prawa z września 2023 roku ma fundamentalne znaczenie. Od stycznia 2026 roku będzie ona głównym dokumentem miasta, także w kontekście planu zagospodarowania przestrzennego, który musi być opracowany na jej podstawie. Zaznaczył, że brak strategii, spójności z planem może dla miasta oznaczać jego unieruchomienie, brak możliwości działania w kluczowych obszarach kreujących przyszłość Łowicza. Jej brak nazwał skrajną nieodpowiedzialnością i sytuacją wręcz kryzysową.

Radny Wójcik zaznaczył, że brak strategii to także straty finansowe dla miasta, które na kilka miesięcy zostanie odcięte od możliwości walki o dofinansowania.

Radny Lech Aniszewski zwrócił na sesji uwagę, że na stronie ratusza nie ma informacji czy na konkurs ogłoszony 27 lutego wpłynęły jakiekolwiek oferty i czy jest on rozstrzygnięty (termin otwarcia ofert minął 6 marca, taka informacja pojawia się na stronie zazwyczaj w tym samym dniu). Zamieszczeniem konkursu zajmował się naczelnik Cipiński - jego nazwisko widnieje "w stopce" ogłoszenia. Zapytał więc o to burmistrza o szczegóły postępowania.

W tym przypadku cena nie powinna być jedynym kryterium

Wyznaczona do odpowiedzi prze burmistrza sekretarz miasta Agnieszka Sznicer, która miała nadzorować pracę naczelnika Cipińskiego i sprawę strategii, powiedziała że w czerwcu 2023 czerwca urzędnicy w ratuszu byli pełni zapału, że własnymi siłami i we współpracy zajmą się strategią. Sznicer powiedziała nam, że jest przekonana, że urzędnicy w ratuszu, dobrze znając uwarunkowania lokalne w Łowiczu, byliby w stanie szybko i dobrze opracować strategię. 

Przypomnijmy zresztą, że w ten sposób przed laty przygotowano strategię poprzednią, tę, której ważność się skończyła.

Zamiary więc były, ale nie zadziało się nic. Sprawie nie nadali biegu ani burmistrz Kaliński ani naczelnik Cipiński. - ...I zapadła cisza - skwitowała sekretarz Sznicer na sesji.

W rezultacie ogłoszono konkurs na opracowanie strategii - ale zrobiono to dopiero w tym roku.

Sznicer powiedziała też, że naczelnik Cipiński był u niej z ofertami na opracowanie strategii, które wpłynęły na konkurs. Wspólnie otworzyli je i dokonali oceny formalnej. Z dziewięciu dwie odrzucono. Pozostało siedem, najtańsza o wartości 20 tys. zł., jedna o wartości 40 tys. zł, a pozostałe o wartości zbliżonej do 100 tys. zł. Sprawdziła dotychczasowe realizacje strategii oferentów i przyznała, że różnic pomiędzy opracowaniami przez firmę, która złożyła ofertę o wartości 40 tys. i tymi zbliżonymi do 100 tys. zł nie było zbyt wielkich. W kolejnej wypowiedzi sekretarz miasta powiedziała, że w konkursie jedynym kryterium udzielenia zamówienia była cena i jej zdaniem, choć nie jest to błąd, nie jest to jej zdaniem prawidłowe podejście, gdy chodzi o jakość tak ważnego dokumentu.

Tu nie chodzi o napisanie strategii "na sztukę"

Zaznaczyła, że sama byłaby zdolna do napisania strategii najmniejszym kosztem w tydzień. Uwagi w temacie przekazała naczelnikowi, ale nie doszło między nimi do spotkania przed opublikowanie konkursu. Dodała też, że gdyby zajęto się tym wcześniej, na spokojnie, wyglądałoby to inaczej. Sznicer zasugerowała, że biorąc pod uwagę czas do wyborów i perspektywę zmiany władzy w mieście, temat strategii zostawiłaby nowej radzie i burmistrzowi, aby była ona spójna z ich wizją miasta.

Zaznaczyła, że jej zdaniem miasto powinno zastanowić się nad okresem ważności strategii i ewentualnie zrezygnować z określania jej na 6 - 7 lat, ale przygotować ją na czas krótszy w związku z dynamiką zmian zachodzących na świecie.

Cipiński - czekam na podpowiedź

Naczelnik Cipiński powiedział natomiast, że zastosowanie ceny jako jedynego kryterium było prawidłowe, dodał, że specyfikacja konkursu zawiera szereg wymagań, które musi spełnić oferent decydujący się na realizację zlecenia. Poprosił przy tym radnych, aby podpowiedzieli mu, jakie kryteria oprócz ceny powinny znaleźć się w konkursie. Jego słowa wywołały komentarz rzucony przez jednego z radnych, na co zwrócił uwagę przewodniczącemu inny radny. Cipiński zaapelował o spokój, zwracając uwagę na okres przedświąteczny, w którym odbywała się sesja. - Nie ma co się unosić - stwierdził naczelnik.

Zirytował tym przewodniczącego Rady Miejskiej Jacka Wiśniewskiego, który podniesionym głosem zwrócił mu uwagę - Panie naczelniku, niech pan nie apeluje, tylko udzieli odpowiedzi.

Ale to pan jest urzędnikiem zatrudnionym w UM

Cipińskiemu odpowiedział radny Wolski, mówiąc, że Rada jest stawiana w kuriozalnej sytuacji, z jednej strony sekretarz miasta mówi o źle przygotowanym konkursie, z drugiej naczelnik stwierdza, że nie porafi przygotować innej specyfikacji a na koniec pada prośba o pomoc do radnych.

- Panie naczelniku, to nie my pracujemy w Urzędzie Miejskim i nie my od tego jesteśmy, skoro pan naczelnik został zatrudniony na tym stanowisku to ma kompetencje, aby taki procesy konkursowe przygotowywać - stwierdził Wolski. Dodał przy tym, że od czterech lat w swojej pracy także zajmuje się przygotowywaniem przetargów i konkursów i nie zdarzyła mu się sytuacja, aby nie doprowadził jakiegoś zadania, w kilku przypadkach o wartości kilku milionów złotych, do końca, mimo np. problemów z wykonawcami. - Panie naczelniku to kolejna sytuacja, gdy nie ma pan sobie nic do zarzucenia - stwierdził Wolski. Przypominając trzykrotne próby podejmowane przez Wydział kierowany przez naczelnika Cipińskiego zrealizowania projektu Senior +.

- Panie naczelniku to kolejna sytuacja, gdy nie ma pan sobie nic do zarzucenia. radny Wolski do naczelnika Cipińskiego

Wolski: kuleje o wiele więcej

Wolski zarzucił burmistrzowi, że nie tylko unika odpowiedzi w temacie strategii, ale także, że miasto nie przygotowywało się w przeszłości i nadal nie jest przygotowane do pozyskania środków zewnętrznych tworząc projekty konkretnych, przemyślanych zadań ważnych dla miasta. Wolski podkreślił, że wypychano do konkursów to, co akurat zostało opracowane. Podał przy tym przykład mostu - inwestycja ta od początku była źle planowana, bo przewidywała wymianę jedynie płyty jezdnej, a okazało się, że trzeba go wybudować od podstaw, co odbiło się na kosztach W wypowiedzi tej radnego poparł radny Lech Aniszewski.

Wolski dopytywał burmistrza też czy wobec osób odpowiedzialnych za nie zrealizowanie strategii i opóźnienia w konkursie ktoś z urzędników poniósł konsekwencje. Nie uzyskał konkretnej odpowiedzi, burmistrz zaznaczył, że przez 17 lat urzędowania stosował wobec podwładnych jedynie upomnienia, unikając nagan i kar finansowych.

Ostatecznie radni stwierdzili, że rozstrzygnięcie konkursu na przygotowanie strategii na obecnych warunkach jest pozbawione sensu, że miasto powinno się do niego lepiej przygotować, a ratusz winien zająć się tym, gdy po wyborach ukonstytuują się nowe władze miasta. 

Konkurs unieważniono... i co dalej?

29 marca, dwa dni po sesji, konkurs został przez burmistrza unieważniony. W uzasadnieniu napisano "Zamawiający powziął informację, że postępowanie obarczone jest niemożliwą do usunięcia wadą polegającą na nieprecyzyjnym opisie przedmiotu zamówienia (...) błędnie została opisana liczba oczekiwanych spotkań konsultacyjnych określona, jako co najmniej 2, natomiast winny to być co najmniej 4 spotkania z każdą kolejno wypisaną grupą konsultacyjną osobno".

Decyzja ta oznacza, że zostanie ogłoszony konkurs, prawdopodobnie w kwietniu. Po wyborze wykonawcy prace ruszą prawdopodobnie w maju. Na sesji radny Robert Wójcik wyraził nadzieję, że dobrze będzie, jeśli cały proces, z przyjęciem uchwały dotyczącej strategii, zostanie skończony do końca roku. Można tylko mieć nadzieję, że tak się stanie.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(15)

ewaaewaa

21 1

Ten dzieciak się do niczego nie nadaje. 13:04, 05.04.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jakjak

0 6

i ty 14:08, 05.04.2024


K. C.K. C.

1 0

Nie dość, że nie umiał i nie chciało mu się strategii opracować tp teraz jeszcze nawet zapytania nie umie zrobić! Nawet tu są błędy i trzeba unieważniać ... Ręce i gacie opadają na to wszystko. 21:39, 12.04.2024


reo

JaJa

11 0

Czyli większość do wymiany skoro nie dali rady 15:54, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojciechWojciech

5 8

Strategia miasta to zadanie dla burmistrza i sekretarza, każdy to wie 16:03, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MariuszMariusz

6 4

W nocy z niedzieli na poniedziałek będziesz smutny, bardzo smutny. Mieszkańcy Ci pokażą kim jesteś w ich oczach. Ludzie Cię nawet do rady miejskiej niezbyt wybierali, bardzo słaby wynik 5 lat temu, przegrałeś z Wolskim i to sromotnie, a on nawet na debate nie przyszedł. Banery Ci nie pomogą, jesteś złym człowiekiem i ludzie to wiedzą. 16:10, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Cipiński kłamczuszekCipiński kłamczuszek

10 1

Cccciiiipiński znowu kłamał? Ooo matko co to za człowiek burmistrz mówi, że miał napisać strategię, a on na debacie mówił że nie. 16:12, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MariuszMariusz

5 1

Alkohol Ci nie da zbawienia. 16:12, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojtekWojtek

2 0

Do dziś słyszę ten krzyk i płacz dziecka, nigdy Ci tego nie wybaczy. 16:13, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NieudacznikNieudacznik

11 0

Ale jaja z tym *%#)!& to jakiś nieudacznik łowicki??? 16:16, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlgaOlga

9 0

Nieudacznik to mało powiedziane. Zawalił Senior+ cztery razy. Brał kasę na swoją promocję wierdzac, że nie bierze l kłamał na debacie że to nie on miał pisać strategię a burmistrz powiedział że on. Pimpciński to kastastrofa dla tego miasta. 16:20, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lowiczanin Lowiczanin

7 0

Przecież to jest skandal i wyraźne działanie na szkodę miasta. Czy ktoś zostanie pociągnięty do odpowiedzialności? 19:08, 05.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Grażyna Grażyna

4 0

Najwyższy czas żeby zaniedbania Kamińskiego i *%#)!& zgłosić do prokuratury nie tylko za MBA ale za celowe działanie na szkodę interesu publicznego. Nie może być tak, żeby mieszkańcy miasta ponosili konsekwencje finansowe zaniedbań , niekompetencji i oczywistego lenistwa tych panów. 09:37, 06.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MasztalarekMasztalarek

0 0

A miało nie być agitacji, bo jest cisza wyborcza. A tu dzong! 23:47, 06.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZibiZibi

0 0

Siewiera burmistrzem a Kłos wice chcecie tego Łowicz niech się dobrze zastanowić nad wyborem układ działa 05:25, 10.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%