Bardzo udany mecz mają za sobą podopieczni trenera Dawida Ługowskiego. W środę, 18 października 2017 roku, Pelikan-2003 Łowicz pokonał w zaległym meczu 7. kolejki GKS Ksawerów 4:2 (2:1).
Biało-zieloni zaczęli od straty bramki już w 3. minucie spotkania, ale szybko udało się wyrównać. W 12. minucie udaną akcję łowiczan zakończył celnym strzałem, którego nie obronił bramkarz Ksawerowa, Marcel Wnuk. Dominacja biało-zielonych była widoczna w kolejnych minutach meczu, a realizacja założeń taktycznych ustalonych przed spotkaniem przynosiła efekty. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy, w 23. minucie, gospodarze wyszli na prowadzenie, ale tym razem doskonałym strzałem zasłużył się Krystian Kruk.
Druga odsłona nie przyniosła zmian, jeżeli chodzi o przebieg spotkania. W chwilę po rozpoczęciu gry, szybka akcja w wykonaniu biało-zielonych ponownie poskutkowała bramką. Tym razem jej zdobywcą był ponownie Kruk. Goście nie poddawali się bez walki i w 60. minucie wykorzystali swoją szansę na podwyższenie wyniku. Na odpowiedź Pelikana nie trzeba było długo czekać. Trzy minuty później podwyższyli na 4:2. Skutecznym strzelcem okazał się ponownie Wnuk, tak więc w środowym spotkaniu kadrowicze Pelikana podzielili się bramkami i obydwaj zdobyli po dwie. Dzięki zwycięstwu łowiczanie zasiedli na fotelu lider rozgrywek z jednym punktem przewagi nad zajmującym obecnie drugie miejsce AKS SMS Łódź.
- Bardzo ciężki mecz z zespołem, który grał w tej lidze najlepszą piłkę. Zespół z Ksawerowa jest poukładany, dużo operowali piłką, natomiast my mieliśmy swoją taktykę, znaliśmy przeciwnika i ta taktyka dała dzisiaj w 100% nam powodzenie. Znaliśmy ich słabsze strony, wykorzystaliśmy przede wszystkim zawodników szybkich w ataku i strzeliliśmy cztery bramki . Nie ustrzegliśmy się również błędów, dwie bramki straciliśmy, natomiast chłopcy wiedzieli o co grają. Już przed meczem wiedzieliśmy, że AKS zremisował z ŁKS i liczyliśmy, że możemy wyjść na lidera. Chwała chłopakom za wolę walki, za wolę wygrania i oby do końca wytrwać, zostało jeszcze pięć kolejek. Można osiągnąć sukces historyczny, bo chyba w Łowiczu jeszcze nie było takiej sytuacji, żeby była szansa na ligę centralną. Natomiast na razie mamy pięć kolejek do rozegrania i chcemy osiągnąć ten sukces, ale bez pompowania balonika. Na razie jesteśmy pierwsi i chcemy tak zostać do końca ligi - opowiedział trener Ługowski.
Zaległy mecz 7. kolejki I liga wojewódzkiej trampkarzy młodszych C2:
MUKS Pelikan-2003 Łowicz - GKS Ksawerów 4:2 (2:1); br.: Marcel Wnuk 2 (12 i 65) i Krystian Kruk 2 (23 i 37) - 2 (3 i 60).
Pelikan: Kacper Olesiński - Marcel Frątczak, Bartosz Wojciechowski, Piotr Lisicki, Mateusz Kołaczyk - Kacper Ledzion, Jan Zagajewski - Jonatan Politowicz, Paweł Graczyk, Marcel Wnuk - Krystian Kruk. Na zmiany wchodzili: Mikołaj Pietrzak - Kacper Olak, Kacper Kosmowski, Sebastian Kutkowski, Krzysztof Kłos, Jakub Sikora i Marek Piekacz.
Zaległy mecz 4. kolejki I liga wojewódzkiej trampkarzy młodszych C2:
ŁKS Łódź - AKS SMS Łódź 0:0
1. MUKS Pelikan-2003 Łowicz (2) | 9 | 20 | 24-15 |
2. AKS SMS Łódź (1) | 9 | 19 | 15-6 |
3. RTS Widzew Łódź (3) | 9 | 16 | 14-10 |
4. GKS Ksawerów (4) | 9 | 14 | 12-13 |
5. ŁKS Łódź (5) | 9 | 12 | 15-10 |
6. KS Warta Sieradz jr (6) | 9 | 11 | 14-15 |
7. KS Ceramika Opoczno (7) | 9 | 10 | 17-15 |
8. GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (8) | 9 | 0 | 4-31 |
10. kolejka I liga wojewódzkiej trampkarzy młodszych C2 (2017.10.14):
ŁKS Łódź - MUKS Pelikan-2003 Łowicz (s, godz. 13.30)
GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra - GKS Ksawerów (s, godz. 11.00)
AKS SMS Łódź - KS Warta Sieradz jr (s, godz. 13.00)
KS Ceramika Opoczno - RTS Widzew Łódź (n, godz. 16.00)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz