W niedzielę, 3 czerwca 2018 roku, podopieczni trenera Dawida Ługowskiego w ramach 13. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarzy wygrali z UKS Warta Sieradz jr 2:0 (0:0), zaś we wtorek, 5 czerwca, zremisowali w zaległym meczu 10. kolejki z ŁKS Łódź 1:1 (0:1). Zdobyte punkty pozwoliły biało-zielonym na awans o jedno oczko do góry w tabeli rozgrywek ligowych. Obecnie znajdują się na pozycji trzeciej.
Mimo słabszej kondycji, o czym wspomina trener Ługowski, łowiczanie zagrali bardzo dobry mecz, o czym świadczą dwie zdobyte bramki. Do przerwy nie udało się uzyskać przewagi, obydwa gole padły w drugiej odsłonie meczu. Pierwszą zdobył Kacper Ledzion w 41. minucie gry. Po rykoszecie uderzył zza pola karnego i zdecydował się na bardzo trudny strzał, który okazał się strzałem w tzw. dziesiątkę, gdyż piłka wpadła do bramki. Autorem drugiego gola był Marcel Wnuk po udanej akcji z Krystianem Krukiem. Gospodarze okazali się bezradni wobec poczynań biało-zielonych i nie wykorzystali żadnej sytuacji strzeleckiej, aby wyrównać.
- Tak naprawdę to był bardzo ważny gatunkowo mecz w kontekście naszego utrzymania i bardzo ważne zwycięstwo w kontekście utrzymania. Trzy zespoły walczą o utrzymanie: my, Widzew i Sieradz. Pokonaliśmy Sieradz w bezpośrednim meczu. Zbliżyliśmy się do nich. Mamy jeszcze po dwa mecze z Widzewem, a Sieradz tylko jeden z mistrzem - ŁKS. Musimy teraz zdobyć komplet punktów. Będziemy walczyć o nie, gdyż dadzą nam utrzymanie. Zagraliśmy dzisiaj słabszy mecz, ale nie to się dzisiaj liczyło. Dziś liczyło się tak naprawdę zwycięstwo i daj Boże każdemu, żeby w słabym stylu wygrywać 2:0. Tak wyszło, gdyż przez Boże Ciało nie mieliśmy trochę treningów, widać że chłopaki nie mieli wyczucia, ale strzeliliśmy dwie bramki. Mamy dwa dni do regeneracji, gdyż we wtorek gramy z ŁKS w Łodzi. Z mistrzem, który będzie walczył o centralną ligę juniorów i nie ukrywam, że jedziemy tam wygrać mecz. Ostatni mecz gramy z Piotrcovią - ocenił trener Ługowski.
Wtorkowy pojedynek z ŁKS wprawdzie nie zakończył się zwycięstwem Pelikana, na co liczył trener Ługowski, ale remis z mistrzem, jakim jest niezaprzeczalnie ŁKS Łódź, to też bardzo dobry wynik. Łowiczanom udało się zakończyć pierwszą połowę na "plusie" po bramce zdobytej w 25. minucie przez Kruka, a wykonanej z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Pawle Graczyku.
Niestety gospodarze nie próżnowali i po przerwie udało im się odrobić stratę. Szczęścia biało-zielonym brakowało jednak w tym spotkaniu, gdyż mieli sporo okazji do zdobycia bramek, a piłka jak zaczarowana odbijała się albo od słupka, albo od poprzeczki. W efekcie mecz zakończył się remisem.
- Zremisowaliśmy 1:1, z mistrzem ligi, natomiast z przebiegu czujemy duży niedosyt, bo prowadziliśmy 1:0, a po fatalnym błędzie naszego defensywnego pomocnika tracimy bramkę na 1:1. Mecz tak naprawdę był pod naszą kontrolą. Mamy jeden słupek, jedną poprzeczkę, mamy kilka sytuacji i nie możemy ich zamienić na bramkę. Walczymy do końca o zwycięstwo, natomiast to się nie udaje. Z przebiegu meczu patrząc zagraliśmy na średnim poziomie. Widywałem lepsze mecze naszego zespołu. Może to, że troszeczkę byliśmy opóźnieni w dojeździe i przyjechaliśmy praktycznie na sam mecz spowodowało, że ten mecz nie wyszedł nam tak, jak oczekiwaliśmy. Natomiast w tabeli wygląda to tak, że dogoniliśmy Wartę, Sieradz i mamy po tyle samo punktów, po 22. Widzew dzisiaj gra zaległy mecz w Piotrkowie Trybunalskim, więc czekamy na wynik tego meczu. Musimy jechać do Piotrkowa i powalczyć o zwycięstwo, bo jeśli wygramy to utrzymujemy się w lidze, bez względu na inne wyniki. Jeśli nam się nie uda to musimy czekać na wyniki innych zespołów, ale mam nadzieję, że z Piotrkowa wrócimy z pełną pulą i nie będziemy musieli liczyć na żadne inne zespoły, tylko sami rozstrzygniemy o swoim losie - ocenił po meczu trener Ługowski.
13. kolejka I liga wojewódzkiej trampkarzy C1:
MUKS Pelikan-2003 Łowicz - UKS Warta Sieradz jr 2:0 (0:0); br.: Kacper Ledzion (41) i Marcel Wnuk (52).
Pelikan-2003: Mikołaj Pietrzak - Jonatan Politowicz, Bartosz Wojciechowski, Piotr Lisicki, Marcel Frątczak - Kacper Ledzion, Jan Zagajewski - Mateusz Kołaczyk, Marcel Wnuk, Kacper Kosmowski - Krystian Kruk. Na zmiany wchodzili: Kacper Olesiński - Krzysztof Kłos, Kacper Olak i Marek Piekacz.
RTS Widzew Łódź - UKS AP Piotrków Trybunalski 3:0
ŁKS Łódź - MLKS Widok Skierniewice 10:1
GKS Ksawerów - AKS SMS Łódź 0:3
Zaległy mecz 10. kolejki I liga wojewódzkiej trampkarzy C1:
ŁKS Łódź - MUKS Pelikan-2003 Łowicz 1:1 (0:1); br.: (42) - Krystian Kruk (25 karny).
Pelikan-2003: Kacper Olesiński - Marcel Frątczak, Bartosz Wojciechowski, Piotr Lisicki, Mateusz Kołaczyk - Marek Piekacz, Kacper Ledzion, Jan Zagajewski, Marcel Wnuk - Paweł Graczyk, Krystian Kruk. Na zmiany wchodzili: Krzysztof Kłos, Kacper Kosmowski, Kacper Olak i Jonatan Politowicz.
Zaległy mecz 6. kolejki I liga wojewódzkiej trampkarzy C1:
UKS AP Piotrków Trybunalski - RTS Widzew Łódź 0:2
1. ŁKS Łódź (1) | 13 | 35 | 39-8 |
2. AKS SMS Łódź (2) | 13 | 31 | 32-7 |
3. MUKS Pelikan-2003 Łowicz (4) | 13 | 22 | 23-19 |
4. RTS Widzew Łódź (5) | 13 | 22 | 28-25 |
5. UKS Warta Sieradz jr (3) | 13 | 22 | 22-17 |
6. GKS Ksawerów (6) | 13 | 7 | 13-27 |
7. MLKS Widok Skierniewice (7) | 13 | 7 | 16-45 |
8. UKS AP Piotrków Trybunalski (8) | 13 | 6 | 11-36 |
14. kolejka I liga wojewódzkiej trampkarzy C1 (2018.06.09-10):
UKS AP Piotrków Trybunalski - MUKS Pelikan-2003 Łowicz (s, godz. 11.00)
UKS Warta Sieradz jr - ŁKS Łódź (s, godz. 15.00)
AKS SMS Łódź - RTS Widzew Łódź (s, godz. 15.00)
MLKS Widok Skierniewice - GKS Ksawerów (n, godz. 11.00)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz