W meczu sparingowym rozegranym w piątek, 24 sierpnia 2018 roku, pomiędzy MUKS Pelikan-2004 Łowicz a MUKS Pelikan-2005 Łowicz, skuteczniejsi okazali się zawodnicy ze starszego rocznika. Podopieczni trenera Pawła Kutkowskiego pokonali zespół trenera Marcina Rychlewskiego 9:0.

Nie dziwi zwycięstwo starszych kolegów w tym spotkaniu, ale tak duża przewaga, przy zerowej skuteczności Pelikana-2005 jest jednak pewnym zaskoczeniem. Początkowe dwie tercje nie wyglądały jeszcze najgorzej, choć strata pierwszej bramki wprowadziła już pewien dysonans w drużynie. Kolejne minuty pokazywały jednak zdecydowaną przewagę "starszych". W ostatniej odsłonie meczu Pelikan-2004 bez problemów umieszczał piłkę w bramce "młodszych" kończąc praktycznie każdą akcję udanym strzałem.

 - Pierwsze 15-20 minut naprawdę dobrze nam się grało i niespodziewana bramka, po błędzie bramkarza,  spowodowała podcięcie nam skrzydeł. Warunki do gry były bardzo trudne, było bardzo duszno, więc nie było łatwo skonstruować dobrej akcji, choć chłopaki się starali. Nie wytrzymaliśmy chyba psychicznie tego meczu. Nie możemy równać się do przeciwnika, który jest dynamiczny, ma przewagę fizyczną. Nie wymagałem zwycięstwa w tym meczu, bo trudno równać się do chłopaków o rok starszych, a rok różnicy to dużo, ale pomijając to, nie zrealizowaliśmy tego, co zamierzaliśmy. Nie potrafię wytłumaczyć do końca tego wyniku - podsumował trener Rychlewski.

Trener Kutkowski podszedł do spotkania, jak do sprawdzianu przed występem w lidze: - Próba generalna przed ligą, bo mieliśmy ją zaczynać w sobotę, ale z przyczyn niezależnych od nas zaczynamy ją dopiero w środę w Rawie Mazowieckiej, więc mogliśmy jeszcze trochę przetestować spraw. Nie ukrywam, że w pierwszej tercji próbowałem taktyki, którą chciałbym spróbować z Rawą Mazowiecką. Nie wszystko dobrze zafunkcjonowało, więc muszę się nad tym zastanowić, a być może przećwiczymy pewne sprawy w poniedziałek na treningu. Natomiast uważam, że zespól jest w 100% gotowy do rozpoczęcia ligi  i przy odrobinie szczęścia i dobrym rozpoczęciu ligi zwycięstwem i powtórzeniu zwycięstwa, jesteśmy w stanie powalczyć w tej lidze. Wiem, co zrobiłem w trakcie okresu przygotowawczego z chłopakami, wiem, że są przygotowani pod względem wytrzymałościowym i motorycznym. Przygotowania przyszły nam bezproblemowo. Jesteśmy gotowi na ligę, ale co się uda ugrać i czy w ogóle uda się ugrać i czy zrealizujemy swój cel, którym niewątpliwie jest włączenie się w walkę o awans do pierwszej ligi wojewódzkiej w tej rundzie, zweryfikuje boisko.

Sparing:
MUKS Pelikan-2004 Łowicz - MUKS Pelikan-2005 Łowicz 9:0 (2:0, 1:0, 6:0); br.: Kacper Styszko 4, Mateusz Motyl 2, Mateusz Gozdowski (karny), Antoni Knera i Fabian Pliszka (karny).
Pelikan-2004: Radosław Chrząszcz - Fabian Pliszka, Piotr Strycharski, Filip Marszałek, Łukasz Pięta - Aleksander Sokół, Mateusz Gozdowski - Bartosz Tomaszkiewicz, Kacper Stępień, Kacper Styszko - Antoni Knera. Na zmianę wchodzili: Bartosz Wudkiewicz, Mateusz Motyl, zawodnik testowany i zawodnik testowany.
Pelikan-05: Patryk Stępniak - Mateusz Sierota, Krystian Wróbel, Jakub Milczarek, Kornel Woliński - Jakub Oblicki, Alan Palos, Mateusz Skonieczny, Kacper Misiak - Igor Woliński, Mikołaj Modzelewski. Na zmiany wchodzili: Filip Deka, Maciej Wojda, Mikołaj Jabłoński, Jan Mikoś i Oskar Płuska.

1. kolejka II liga wojewódzkiej trampkarzy C1 (2018.08.25-26):
MUKS Pelikan-2004 Łowicz - SP Widzew Łódź (2018.11.03, s, godz. 11.00)
SL SALOS Róża Kutno - LKS Ceramika Opoczno 3:0
UKS Warta Sieradz jr - RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (2018.11.03, s, godz. 11.00)
GLKS Laktoza Łyszkowice - MKP Boruta Zgierz (2018.09.05, śr, godz. 18.00)

2. kolejka II liga wojewódzkiej trampkarzy C1 (2018.08.29):
RKS Mazovia Rawa Mazowiecka - MUKS Pelikan-2004 Łowicz (śr, godz. 15.00)
GLKS Laktoza Łyszkowice - UKS Warta Sieradz jr (śr, godz. 17.00)
MKP Boruta Zgierz - LKS Ceramika Opoczno (śr, godz. 17.30)
SP Widzew Łódź - SL SALOS Róża Kutno (2018.10.31, śr, godz. 18.00)