Mimo braków kadrowych w podstawowym składzie, zespół trenera Dawida Ługowskiego doskonale poradził sobie w meczu 2. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B2. W środę, 29 sierpnia 2018 roku, Pelikan-2003 Łowicz pokonał u siebie ŁKS Łódź 2:1 (1:1).
Łodzianie nie należą do słabych przeciwników i biało-zielonym zwycięstwo nie przyszło łatwo, mimo, że grali u siebie. Poprzeczka postawiona była wysoko, ale udało się ją pokonać w doskonałym stylu.
W 16. minucie spotkania na prowadzenie wyszli goście, ale nie wpłynęło to na osłabienie woli walki wśród zawodników Pelikana. Cztery minut później Kacper Olak strzałem z rzutu wolnego posłał piłkę wprost do bramki ŁKS z odległości przeszło trzydziestu metrów. Kolejne szanse na podwyższenie wyniku pojawiły się jeszcze w tej połowie, ale nie udało się ich wykorzystać. Najpierw miał okazję Jan Zagajewski będąc sam na sam z bramkarzem, a później minimalnie spóźnił się Marcel Wnuk. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy.
Konsekwentna gra w drugiej odsłonie przyniosła w końcu piękną bramkę w 74. minucie gry. W akcji rozgrywanej lewą stroną boiska Wnuk dostał podanie na wolne pole i wykorzystując swoją niesamowitą szybkość pobiegł w stronę bramki. Gdy wydawało się, że będzie uderzał, on kapitalnym podaniem wzdłuż bramki przekazał piłkę nadbiegającemu Mateuszowi Kołaczykowi, który posłał ją do pustej bramki. Akcja na miarę zespołu pierwszoligowego.
- Trzeba docenić bardzo mocno to zwycięstwo i pochwalić zespół za dwie rzeczy, za zrealizowanie założeń taktycznych w 100% oraz za niesamowitą ambicję i wolę zwycięstwa. Zagraliśmy konsekwentnie taktycznie, praktycznie perfekcyjnie, mimo tego, że straciliśmy bramkę, może trochę z zagapienia, może z błędów komunikacji. Natomiast później wykonywaliśmy wszystko to, co założyliśmy sobie, perfekcyjnie. Perfekcyjne było przesuwanie, agresja perfekcyjna. Pomimo, że graliśmy bez kilku zawodników, bez Kruka, który jest w pierwszym zespole, bez Lisickiego, Frątczaka. Ale to już nie ma znaczenia. Zawodnicy, którzy weszli dzisiaj i dostali szansę gry też nie na swoich pozycjach, zagrali doskonale. Aż serce się radowało patrząc, jak chłopaki walczyli i pracowali na ten wynik. Strzeliliśmy dwie piękne bramki. Wyszliśmy ustawieni defensywnie i liczyliśmy na kontry. To była nasza taktyka i ona się sprawdziła. Strzeliliśmy piękną bramkę z rzutu wolnego. Czekaliśmy na swoje szanse. Do przerwy mieliśmy je dwie i obydwie minimalnie przestrzeliliśmy. Po przerwie dalej pracowaliśmy licząc na kontrę i w końcu dostaliśmy nagrodę. Tak naprawdę to wszystko, co dzisiaj zrobiliśmy napawa optymizmem. Chłopcy pokazali, że można grać bez innych zawodników, że nikt nie jest niezastąpiony. Chłopcy dali radę i to jest fajne dla mnie jako trenera, że moja praca, przynosi efekty, że moje założenia taktyczne zespół zrozumiał i wykonał perfekcyjnie - ocenił trener Ługowski.
2. kolejka I liga wojewódzkiej juniorów młodszych B2:
MUKS Pelikan-2003 Łowicz - ŁKS Łódź 2:1 (1:1); br.: Kacper Olak (20 wolny) i Mateusz Kołaczyk (74) - Oskar Stachurski (16).
Pelikan-2003: Mikołaj Pietrzak - Szymon Dębski, Bartosz Wojciechowski, Kacper Olak, Krzysztof Kłos - Kacper Ledzion (63 Kacper Kosmowski), Jan Zagajewski - Marek Piekacz, Jonatan Politowicz, Mateusz Kołaczyk - Marcel Wnuk.
GKS Bełchatów SA - LKS Ceramika Opoczno 3:1
GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra - AKS SMS Łódź 1:3
UKS SMS Łódź - UKS Warta Sieradz jr 4:1
1. UKS SMS Łódź (1) | 2 | 6 | 4-1 |
1. GKS Bełchatów SA (4) | 2 | 4 | 4-2 |
3. ŁKS Łódź (1) | 2 | 3 | 4-2 |
4. MUKS Pelikan-2003 Łowicz (6) | 2 | 3 | 4-4 |
5. AKS SMS Łódź (7) | 2 | 3 | 3-3 |
6. LKS Ceramika Opoczno (3) | 2 | 3 | 4-5 |
7. UKS Warta Sieradz jr (4) | 2 | 1 | 2-5 |
8. GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (7) | 2 | 0 | 1-5 |
3. kolejka I liga wojewódzkiej juniorów młodszych B2 (2018.09.01-02):
AKS SMS Łódź - MUKS Pelikan-2003 Łowicz (s, godz. 11.00)
UKS Warta Sieradz jr - GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (s, godz. 11.00)
ŁKS Łódź - GKS Bełchatów SA (s, godz. 13.30)
LKS Ceramika Opoczno - UKS SMS Łódź (n, godz. 17.00)
0 0
Gratulacje , dalszych sukcesów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz