Pierwszy mecz Pelikana-2008 w skierniewickiej lidze okręgowej rozegrany z LKS Pogoń Bełchów wypadł na remis. Podopieczni trenera Dawida Suta zakończyli spotkanie na wyjeździe 9:9, zdobywając tym samym jeden punkt na rozpoczęcie sezonu.
Na razie powodów do zmartwień zawodnicy nie mają. To dopiero początek zmagań na boisku i jeszcze wszystko przed młodymi graczami.
Spotkanie przebiegało w systemie 3x20 minut. Początkowo mecz był pod kontrolą biało-zielonych, którzy dobrze radzili sobie z piłką i osiągnęli jednobramkową przewagę, wygrywając 3:2.
Druga tercja była bardzo wyrównana, jeżeli chodzi o wynik. Bramek padło dużo, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony, ale żadna z drużyn nie osiągnęła przewagi kończąc tę część spotkania 4:4.
W ostatniej odsłonie, po zmianie zawodników, łowiczanie zaczęli popełniać więcej błędów i mieć problemy z utrzymaniem się przy piłce. Gospodarze skutecznie wykorzystywali potknięcia biało-zielonych i zdołali uzyskać przewagę jednej bramki, co w efekcie końcowym przełożyło się na remis. Najskuteczniejszymi zawodnikami w zespole Pelikana byli, Filip Domińczak i Jakub Bryk, który strzelili po trzy gole.
- Zagraliśmy po raz pierwszy w sezonie. Wystąpili zawodnicy z drugiej grupy treningowej, wzmocnieni 3-4 graczami z grupy pierwszej. Dla zdecydowanej większości może nie był to debiut, ale trzeci - czwarty mecz z przeciwnikiem. Graliśmy na dwie "siódemki". Gdy na boisku była pierwsza "7" dominowaliśmy, prowadziliśmy grę, strzelaliśmy gole. Więcej problemów mieli zawodnicy z drugiej "7". Rywal grał prostym środkiem, najczęściej kierując piłkę dłuższą do przodu, z czym mieliśmy problemy. My staraliśmy się rozgrywać piłkę, kosztem popełnienia błędu i straty gola. Było spoko błędów technicznych, ale niektórzy byli po pierwszym treningu, bo w sierpniu byli na wakacjach. Z meczu na mecz ta drużyna będzie wyglądała pewnie lepiej. Brakowało nam trochę zadziorności. Przed nami nowy podział grup treningowych, systematyczna praca, która mam nadzieje, będzie przynosiła efekty - ocenił trener Dawid Sut.
1. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej orlików E1:
LKS Pogoń Bełchów - MUKS Pelikan-2008 Łowicz 9:9 (2:3, 4:4, 3:2); br.: Daniel Aleksandrowicz (13), Karol Wieczorek 7 (19, 23, 24, 29, 34, 57 i 60) i Igor Paradowski (49) - Filip Domińczak 3 (7, 8 i 35), Jakub Bryk 3 (10, 36 i 44), Jakub Markus 2 (26 i 51) i Filip Sikora (40).
Pelikan-2008: Miłosz Kuciński - Kuba Koniutis, Wiktor Kazimierski - Filip Sikora, Dawid Zajączkowski, Filip Domińczak - Jakub Bryk. Na zmiany wchodzili: Tymoteusz Wawrzyński, Jakub Markus, Paweł Fabiszewski, Dawid Wróbel, Bartłomiej Skóra, Piotr Sobieski i Wojciech Bogus.
GLKS Sierakowianka Sierakowice - GLKS Laktoza Łyszkowice 1:5
Pauza: LKS Orzeł Nieborów.
2. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej orlików E1:
GLKS Sierakowianka Sierakowice - LKS Pogoń Bełchów 5:4
GLKS Laktoza Łyszkowice - LKS Orzeł Nieborów 11:5
Pauza: MUKS Pelikan-2008 Łowicz.
1. GLKS Laktoza Łyszkowice (1) | 2 | 6 | 16-6 |
2. GLKS Sierakowianka Sierakowice (5) | 2 | 3 | 6-9 |
3. MUKS Pelikan-2008 Łowicz (2) | 1 | 1 | 9-9 |
4. LKS Pogoń Bełchów (2) | 2 | 1 | 13-14 |
5. LKS Orzeł Nieborów (4) | 1 | 0 | 5-11 |
3. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej orlików E1 (2018.09.08):
LKS Orzeł Nieborów - MUKS Pelikan-2008 Łowicz
LKS Pogoń Bełchów - GLKS Laktoza Łyszkowice
Pauza: GLKS Sierakowianka Sierakowice.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz