Wysoką porażkę zaliczyli podopieczni trenera Dawida Suta w meczu 2. kolejki łódzkiej ligi okręgowej orlików E1. W sobotę, 15 września 2018 roku, Pelikan-2008 Łowicz przegrał na wyjeździe z RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 14:4.
Biało-zieloni rozpoczęli dobrze i poziom trzymali praktycznie do końca drugiej kwarty spotkania. Po bezbramkowej pierwszej części meczu, w drugiej gospodarze wyszli na prowadzenie, kończąc ją wynikiem 3:2. Bramki dla Łowicza zdobył w 20. minucie Filip Miazek, a sześć minut później Szymon Gawlik. Niestety strata dwóch goli w krótkim odstępie czasu na początku trzeciej kwarty podcięła Pelikanowi skrzydła, co skutecznie wykorzystali gospodarze, raz za razem umieszczając piłkę w bramce Oliwiera Lesiaka.
Przewaga Lechii rosła z każdą minutą. Trzecia kwarta była totalną porażką i zakończyła się stratą sześciu kolejnych bramek. Dopiero w 50. minucie Witold Matusiak przełamał niemoc swojego zespołu i celnym strzałem podwyższył pulę goli Pelikana do trzech, a dwie minuty później ponownie skutecznie zaatakował. Niestety Lechia nadal nie odpuszczała i na koniec zaliczyła jeszcze dwie bramki, co w efekcie przełożyło się w tej części meczu na rezultat 5:2 na korzyść gospodarzy.
Trener Sut ze zrozumieniem podchodzi do porażki swojego zespołu, komentując wydarzenie słowami: - Zacznę od tego, że liga w której występujemy jest bardzo mocna. Poziom drużyn występujących w naszej grupie jest bardzo wysoki. Grając wcześniej w okręgu nie rozegraliśmy żadnego meczu na takiej intensywności i z tak mocnymi rywalami. Graliśmy dobrze przez 30 minut, ale mecz trwa 60 minut. Pierwsze dwie tercje to nasza agresywna gra, a graliśmy z Lechią, która uchodzi za najlepszy zespół w naszym województwie, jak równy z równym i po trzydziestu minutach było 3:2 dla rywali. Później straciliśmy szybko dwa gole i nasza gra przestała istnieć. Zawodnicy spuścili głowy w dół, poddali się i przegraliśmy w takich rozmiarach tylko przez problem w głowach. Brak ambicji na takim poziomie kończy się właśnie tak, czyli stratą kolejnych 11 goli. Największy problem mojej drużyny to podniesienie się w trudnym momencie. To złożony problem, ale podkreślę jeszcze raz, że gramy w gronie drużyn najsilniejszych w województwie. Tutaj rywale wykorzystują każde zawahanie. Zawodnicy są po świetnej lekcji. Pokazali, że 30 minut można grać na równym poziomie i przekonali się, że trzeba jeszcze więcej pracować, bo nie są mistrzami świata. Graliśmy cały mecz wysokim pressingiem, ryzykując, bo rywal w pewnych momentach świetnie wychodził spod pressingu i tworzył dogodne okazje. Recepta na kolejne lepsze mecze jest prosta - praca na treningach i obecności na zajęciach w 100%. Zawodnicy muszą być na każdym treningu i dawać z siebie wszystko. Mamy potencjał, ale potrzebujemy czasu na adaptację gry z takimi rywalami. Tutaj niemal każdy popełniony błąd ma swoje konsekwencje - ocenił trener Sut.
2. kolejka łódzkiej ligi okręgowej orlików E1:
RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - MUKS Pelikan-2008 Łowicz 14:4 (0:0, 3:2, 6:0, 5:2); br.: 14 (18, 23, 24, 31, 32, 34, 40, 41, 42, 46, 49, 51, 54, 58) - Filip Miazek (20), Szymon Gawlik (26) i Witold Matusiak 2 (50 i 52).
Pelikan-2008: Pelikan 2008: Oliwier Lesiak - Szymon Gawlik, Patryk Banaszczak - Paweł Płacheta, Antoni Haczykowski, Witold Matusiak - Filip Domińczak Na zmiany wchodzili: Szymon Kucharek, Fabian Skowroński, Eryk Pietrzak i Filip Miazek.
SPN Diament Zduńska Wola - TMRF Widzew Łódź 1:7
MLKS Widok Skierniewice - UKS Warta Sieradz jr 6:1
1. RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki (3) | 2 | 6 | 25-14 |
2. TMRF Widzew Łódź (1) | 2 | 6 | 15-6 |
3. MLKS Widok Skierniewice (2) | 2 | 6 | 15-8 |
4. UKS Warta Sieradz jr (4) | 2 | 0 | 11-17 |
5. SPN Diament Zduńska Wola (5) | 2 | 0 | 8-16 |
6. MUKS Pelikan-2008 Łowicz (6) | 2 | 0 | 9-22 |
3. kolejka łódzkiej ligi okręgowej orlików E1 (2018.09.22):
MUKS Pelikan-2008 Łowicz - MLKS Widok Skierniewice
UKS Warta Sieradz jr - SPN Diament Zduńska Wola (s, godz. 11.00)
TMRF Widzew Łódź - RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki (s, godz. 14.00)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz