Młodzi podopieczni trenera Konrada Ścibora jeszcze sprawdzają swoje umiejętności przed wiosennymi rozgrywkami ligowymi w meczach kontrolnych. W czwartek, 14 marca 2019 roku, zagrali na wyjeździe z KS 2006 Żychlin. Sparing z zespołem starszych chłopców, zakończył się wygraną UKS AP Champions-2007 Łowicz 2:1 (2:1).
Mecz został rozegrany na sztucznym boisku w Żychlinie, w wymiarze 2x35 min, czyli nieco dłużej niż normalnie gra się w lidze. Obydwa zespoły mocno angażowały się w grę, przez co walka była bardzo wyrównana, ale przewagę osiągnęli łowiczanie, mimo, że gospodarze mieli w swoim składzie starszych zawodników.
W 22 minucie, Kacper Tomaszkiewicz po podaniu Michała Pawliny, strzelił pierwszą bramkę. Chwilę później, w 28. minucie wynik został podwyższony na 2:0 i od tego momentu zespół Akademii kontrolował już przebieg spotkania, choć jeszcze przed samą przerwą łowiczanie stracili bramkę, po pięknym strzale zawodnika z Żychlina. Była to bramka z gatunku "nie do obrony", bramkarz tu nie zawinił.
W drugiej połowie spotkania wynik nie uległ zmianie, chociaż Championsi również stworzyli wiele sytuacji bramkowych, które mogły zakończyć się podwyższeniem wyniku, piłka jednak nie chciała wpaść do siatki. Co prawda gospodarze też stworzyli kilka sytuacji, po jednym ze strzałów piłka uderzyła nawet w słupek, a w końcówce meczu wyprowadzili jeszcze groźną kontrę, ale na wysokości zadania stanął bramkarz Akademii, Kacper Ceroń, który obronił strzał i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:2.
- Sparing w Żychlinie moi podopieczni zagrali ze starszym rocznikiem 2006, ale taka jest moja filozofia, żeby grać z mocnymi rywalami, żeby się uczyć i angażować w każdy mecz, a nie tylko odnosić łatwe zwycięstwa. Było to bardzo wyrównane spotkanie, z lekkim wskazaniem na nas. Przez cały mecz rozgrywaliśmy piłkę konsekwentnie do strefy niskiej, czyli budując akcję przez naszych obrońców. Często w poprzednich meczach nam się to nie udawało, jednak widać, że z każdym meczem robimy postęp i tym razem obyło się bez niepotrzebnych strat, krótkimi podaniami wprowadzaliśmy piłkę do gry. Dużo utrzymywaliśmy się przy piłce, bardzo dobrze radzili sobie skrzydłowi - Bartosz Lus i Oliwier Pietrzak, którzy na skrzydłach napędzali nasze akcje ofensywne, często podejmując skuteczne pojedynki "jeden na jeden". W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany - skomentował trener Ścibor.
Sparing:
KS 2006 Żychlin - UKS AP Champions-2007 Łowicz 1:2 (1:2); br.: (32) - Kacper Tomaszkiewicz 2 (22 i 28).
AP: Kacper Ceroń - Jan Burzykowski, Maksymilian Mularski, Adrian Kołodziejczyk - Jakub Barański, Michał Pawlina, Bartosz Lus - Oliwier Pietrzak, Kacper Tomaszkiewicz. Na zmianę wchodzili: Oskar Dańczak, Mateusz Kołaczyński i Jakub Ryfa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz