Zapowiedzi, co do rezultatu spotkania z Concordią, udało się zrealizować podopiecznym trenera Mykoli Dremliuka w 100%. W niedzielę, 22 września 2019 roku, KS Pelikan Łowicz pokonał u siebie MMKS Concordia Elbląg 4:1 (2:0).

Długo trzeba było czekać na to, żeby Pelikan odniósł zwycięstwo przed własną publicznością. Ale w końcu udało się. Apetyt kibiców łowickiej trzecioligowej drużyny piłki nożnej na pełną pulę punktów został zaspokojony, a Pelikan awansował w tabeli wyników z miejsca ósmego na szóste, mając na koncie czternaście punktów.

Wprawdzie Concordia stoi teraz o kilka miejsc niżej w tabeli rozgrywek ligowych od Pelikana, ale przed meczem było odwrotnie, to zespół z Elbląga był na siódmym miejscu a biało-zieloni na ósmym. Niedzielne spotkanie pokazało, że biało-zieloni potrafią grać i wygrywać, dając dużo radości swoim kibicom. 

Już pierwsza odsłona spotkania pokazała, że łowiczanie dobrze się czują na własnym boisku i są w stanie "góry przenosić". Pierwszą bramkę zdobyli po strzale w wykonaniu Piotra Piekarskiego już w 9. minucie gry. Kolejna salwa okrzyków radości z trybun padła po 24. minutach. Tym razem za sprawą Damiana Warchoła. Szybkie akcje i ładne podania trwały, ale pierwsza połowa zakończyła się na dwóch golach. 

Po przerwie łowiczanie nadal pozostawali drużyną dominującą, co udokumentowali dwoma kolejnymi skutecznymi strzałami. Już dziewięć minut po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę padła trzecia bramka, tym razem akcję zamknął Filip Kowalczyk. W 59. minucie sędzia podyktował rzut karny dla łowiczan, który wykorzystał Warchoł podwyższając prowadzenie swojej drużyny na 4:0. Wprawdzie nie udało się obronić skutecznie swojej bramki i w 81. minucie Concordia pokazała, że nadal walczy, ale nie wpłynęło to znacząco na wynik spotkania, gdyż trzybramkowe prowadzenie w pełni usatysfakcjonowało  kibiców, dając im dużą dawkę radości na dalszą część dnia.

- Cieszymy się z tego wyniku, bo zasłużyliśmy na trzy punkty. W końcu zobaczyłem zespół, byliśmy jak rodzina. Byliśmy dobrze zorganizowani, a założenia, które omawialiśmy przed meczem, zostały zrealizowane. Jestem bardzo szczęśliwy i bardzo dumny z tego. To pokazuje, że ciężka praca się opłaca. We wcześniejszych meczach nie do końca nam wychodziło, ale dzisiaj zespół pokazał, że potrafimy grać, potrafimy wygrywać mecze i z tego się cieszymy. Przygotowujemy się już do następnego meczu, gdzie czeka nas lider. Pojedziemy tam wygrać mecz. Wierzę, że po takich dwóch meczach, chłopaki złapią jeszcze więcej pewności i jesteśmy w stanie wygrać z Ostródą - skomentował trener Dremliuk.

9. kolejka III ligi - grupa I;
KS Pelikan Łowicz - MMKS Concordia Elbląg 4:1 (2:0); br.: Piotr Piekarski (9), Damian Warchoł 2 (33 i 59 karny) i Filip Kowalczyk (54) - Konrad Wira (81).
Pelikan: Maciej Humerski - Kacper Kaczorowski (83 Damian Kozieł), Grzegorz Wawrzyński, Michał Żółtowski, Maciej Wyszogrodzki - Piotr Piekarski, Patryk Pomianowski - Filip Kowalczyk (74 Dawid Kieplin), Damian Warchoł, Kamil Woźniak (68 Kuba Jóźwiak) - Damian Szczepański (65 Krystian Białas).
Sędziował: Krzysztof Mandes (Warszawa). Żółte kartki: Dawid Kieplin (1) - Pelikan oraz Paweł Pelc (3), Sebastian Tomczuk (3), Damian Kozak (2), Dominik Pawłowski (3) i Rafał Maciążek (4) - wszyscy Concordia. 

MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki - OKS Sokół Ostróda 0:1 (0:0); br.: Karol Żwir (86).
MLKS Znicz Biała Piska - Polonia Warszawa SA 2:1 (1:0); br.: Maciej Famulak 2 (45 i 57) - Tomasz Andrzejewski (48).
GKS Pogoń Grodzisk Mazowiecki - KS Ursus Warszawa 1:0 (0:0); br.: (58 samobójcza).
ZKS Olimpia Zambrów - Legia II Warszawa SA 1:3 (1:0); br.: Kamil Zalewski (18) - Radosław Cielemęcki (48), Maciej Rosołek (53) i Kacper Wełniak (87).
TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki - RKS Radomsko 1:0 (1:0); br.: Bartłomiej Maćczak (10).
RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - Unia Skierniewice Sp. zoo 5:3 (3:0); br.: Patryk Jakubczyk (10), Kamil Szymczak (31), Kamil Cyran (39), Adrian Marcioch (59) i Jacek Wuwer (90+2) - Dawid Przezak (51), Michał Wrzesiński (66) i Kacper Karasek (90+4).
KS Wasilków - MKS Kaczkan Huragan Morąg 0:2 (0:1); br.: Michał Ressel 2 (32 karny i 73 wolny).
MKS Ruch Wysokie Mazowieckie - RKP Broń 1926 Radom 1:3 (1:2); br.: Grzegorz Makal (40) - Kamil Czarnecki (22), Przemysław Śliwiński 2 (43 i 71) i Bartłomiej Ziemak (90+1)

10. kolejka III ligi - grupa I (2019.09.27-29);
OKS Sokół Ostróda - KS Pelikan Łowicz (s, godz. 18.00)
Polonia Warszawa SA - MKS Ruch Wysokie Mazowieckie (ptk, godz. 20.00)
RKS Radomsko - MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki (s, godz. 15.00)
MKS Kaczkan Huragan Morąg - ZKS Olimpia Zambrów (s, godz. 15.00)
KS Ursus Warszawa - MLKS Znicz Biała Piska (s, godz. 16.00)
RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - KS Wasilków (n, godz. 11.00)
Unia Skierniewice Sp. zoo - MMKS Concordia Elbląg (n, godz. 11.00)
Legia II Warszawa SA - GKS Pogoń Grodzisk Mazowiecki (n, godz. 12.00)
RKP Broń 1926 Radom - TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki (n, godz. 16.00)