Zamknij

Pierwsza strata Championsów-2007

22:36, 27.10.2019 Aktualizacja: 22:36, 27.10.2019
Skomentuj Ekipa trenera Konrada Ścibora straciła pierwszy punkt w rozgrywkach. Fot.: Konrad Ścibor. Ekipa trenera Konrada Ścibora straciła pierwszy punkt w rozgrywkach. Fot.: Konrad Ścibor.

Nie wyszło najlepiej podopiecznym trenera Przemysława Plichty  w meczu 8. kolejki skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1 z SKS Astra Zduny, gdyż przegrali 1:3. Pierwszy punkt straciła również drużyna UKS AP Champions-2007 Łowicz, remisując z MGKS Białka Biała Rawska 2:2.

Mimo remisu, zawodnicy Akademii mogą odczuwać małą ulgę, że tak się to skończyło, bo pierwsza połowa meczu należała do gospodarzy, którzy wykorzystali błędy łowiczan i zdobyli dwubramkową przewagę. W drugiej udało się odrobić straty, ale sam mecz nie porywał tak, jak to nieraz pokazali Championsi. W efekcie spotkanie zakończyło się wyrównanym wynikiem 2:2. 

O przebiegu spotkania opowiedział trener Konrad Ścibor: - W meczu z Białką Biała Rawska zremisowaliśmy 2:2. Przegrywaliśmy w pierwszej połowie 0:2. Pierwsza bramka wpadła, można powiedzieć na własne życzenie, bo jeden z naszych zawodników zasygnalizował, że piłką opuściła już boisko w strefie pod bramką i chłopcy stanęli, zapominając, że gra się do gwizdka, a przeciwnik to wykorzystał i zdobył bramkę. Drugą straciliśmy po stałym fragmencie, z rzutu rożnego i z tego zrobiło się 2:0. Trzeba było gonić wynik. Bardzo szybko chcieliśmy odrabiać straty i za dużo podań wykonaliśmy do przodu. Te podania były nieprzemyślane i gra przez to chaotyczna. Dopiero bramka Michała Pawliny była wynikiem składnej akcji. Wykonaliśmy sporo podań, zaczęliśmy w jednej strefie bocznej, przeszliśmy do drugiej i ta część meczu mogła się podobać. Natomiast tak naprawdę to jedna z nielicznych akcji, które przeprowadziliśmy w tym meczu. Gospodarze też wyciągnęli wnioski z pierwszego spotkania, więc mądrze wracali do niskiego pressingu. Ciężko pod bramką było stworzyć te sytuacje. Udało się dopiero w drugiej połowie, gdy Kacper Tomaszkiewicz strzelił drugą bramkę na 2:2 i ostatnie sześć minut spotkania to taki nasz napór na to, żeby strzelić zwycięskiego gola. Były sytuacje do tego, ale niestety strzelaliśmy albo w bramkarza, albo bramkarz bronił. Niewiele zabrakło, aby w tym spotkaniu zwyciężyć, ale mogę powiedzieć, obiektywnie patrząc, że naszą grą nie zasługiwaliśmy na nic więcej niż remis, bo to nie  było udane spotkanie w naszym wykonaniu. Dlatego uważam, że remis jest wynikiem sprawiedliwym.

Nie wiedzie się najlepiej drużynie MUKS Pelikan-2007 II Łowicz w tym sezonie. Na osiem rozegranych kolejek dotychczas zdobyli tylko sześć punktów. Po udanym meczu z Białką Biała Rawska, tym razem kolejna porażka. Zespół Astra Zduny okazał się skuteczniejszy. Łowiczanie stracili pierwszą bramkę w 17. minucie gry, ale w 32. Julian Urbański zdołał pokonać bramkarza gości doprowadzając do remisu. Niestety mimo lepszej gry w tej odsłonie, biało-zieloni nie zdołali uchronić się od błędów, które wykorzystali gracze Astry przejmując prowadzenie w meczu.

- Kolejny mecz, w którym brakuje dokładności. Przewagę optyczną  miał zespół gości,  który był mocniejszy fizycznie. Nam gra zaczęła układać się od drugiej połowy, w której Julek Urbański po zespołowej akcji pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam. Gdy wydawało się, że druga bramka jest blisko, goście otrzymują prezent od jednego z naszych obrońców. Mecz przegrany po ewidentnych błędach technicznych, z przebiegu spotkania bardziej sprawiedliwy byłby remis - skomentował trener drużyny Pelikana II, Przemysław Plichta.

8. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1:
MGKS Białka Biała Rawska - UKS AP Champions-2007 Łowicz 2:2 (2:0); br.: Krystian Bonikowski (5) i Szymon Wojda (17) - Michał Pawlina (28) i Kacper Tomaszkiewicz (58).
AP: Kacper Ceroń - Jakub Świdrowski, Adrian Kołodziejczyk, Maksymilian Mularski - Oliwier Pietrzak, Jakub Barański, Michał Pawlina, Jan Burzykowski - Kacper Tomaszkiewicz. Na zmiany wchodziła: Maja Kubel.

MUKS Pelikan-2007 II Łowicz - SKS Astra Zduny 1:3 (0:1); br.: Julian Urbański (32) - 3 (17, 50 i 60).
Pelikan-2007: Kacper Florczak - Dawid Wawrzyńczak, Adrian Kret, Bartosz Grzegorek, Kacper Kuźmiński - Tymoteusz Dudek, Julian Urbański, Jan Kroc - Maciej Kępka. Na zmianę wchodzili: Bartłomiej Wróbel, Vladyslaw Symonenko, Piotr Wojda i Szymon Sękowiak.

MLKS Widok II Skierniewice - GKS Bedlno 2:2

1. UKS AP Champions Łowicz (1) 8 22 33-11
2. GKS Bedlno (2) 8 19 17-8
3. SKS Astra Zduny (3) 8 12 18-21
4. MGKS Białka Biała Rawska (4) 7   7 18-14
5. MUKS Pelikan-2007 II Łowicz (5) 8   6 13-30
6. MLKS Widok II Skierniewice (6) 7   1 10-25


9. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1 (2019.11.02-03):
MUKS Pelikan-2007 II Łowicz - MLKS Widok II Skierniewice (s, godz. 10.00)
GKS Bedlno - UKS AP Champions-2007 Łowicz (n, godz. 14.30)
MGKS Białka Biała Rawska - SKS Astra Zduny

(Gogo)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%