Zamknij

Wysoka wygrana Pelikana-2009

08:18, 30.06.2020 Gogo
Skomentuj Fot.: Mateusz Miazek. Fot.: Mateusz Miazek.

Niedzielne spotkanie pomiędzy MUKS Pelikan-2009 Łowicz a GLKS Zawisza Rzgów  przyniosło ze sobą sporo bramek, ale tylko drużyna biało-zielonych może być z siebie zadowolona. Podopieczni trenera Mateusza Miazka wygrali u siebie aż 7:1.

Mimo, że był to tylko sparing, a temperatura tego dnia zachęcała raczej do kąpieli w basenie niż gry na boisku, zawodnicy Pelikana ambitnie podeszli do zadania. Dopiero w ostatniej tercji meczu zmęczenie dało o sobie znać i zaczęli tracić kontrolę nad grą. Nie wpłynęło to jednak znacząco na wynik, poza tym, że przewaga mogłaby być jeszcze większa. To kolejny udany mecz w wykonaniu biało-zielonych z rocznika 2009.

- W niedzielnym spotkaniu szansę gry dostali wszyscy zawodnicy trenujący w mojej grupie. Przeciwnik jednak nie zawiesił nam wysoko poprzeczki i pewnie prowadziliśmy grę w całym spotkaniu. Bardzo dobra pierwsza dwudziestominutowa tercja w naszym wykonaniu, w której szybko wyszliśmy na prowadzenie i w całości kontrolowaliśmy przebieg spotkania. W późniejszej fazie meczu w naszą grę wkradło się zbyt dużo chaosu i niestety nie wyglądało to tak, jak chociażby w meczu z SMS, jednak gdyby nie bramkarz gości wynik byłby dużo wyższy - powiedział trener Mateusz Miazek.

Sparing:
MUKS Pelikan-2009 Łowicz - GLKS Zawisza Rzgów 7:1 (4:0, 2:0, 1:1); br.: Maciej Majchrzak 3 (1, 5 i 7), Antoni Bąba 2 (15 i 35), Jakub Dudziński (35) i Kryspin Jagiełło (50) - (45).
Pelikan-2009: Aleksander Jaros - Adrian Koper, Franciszek Uczciwek, Kacper Trębski, Jakub Dudziński - Kryspin Jagiełło, Antoni Bąba, Fabian Chlebny - Maciej Majchrzak. Na zmiany wchodzili: Jan Uczciwek, Miłosz Skonieczny, Gabriel Majcher, Mateusz Staszewski, Paweł Papuga, Miłosz Polańczyk i Gabriel Adamczyk.

Sparing MUKS Pelikan-2009 Łowicz:
2020.07.12 (n): MUKS Pelikan-2009 Łowicz - MKS Błękitni Gąbin

(Gogo)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%