Pierwszy sparing po długiej przerwie od rywalizacji na boisku nie wypadł najlepiej podopiecznym trenera Mateusza Miazka. Niedzielne spotkanie z UKS Młodzik 18 Radom zakończyło się przegraną Pelikana-2009 2:3.
Długa przerwa spowodowała rozprężenie w drużynie Pelikana-2009 i nie najlepiej radzili sobie na boisku. Sparing miał nieco nietypowy przebieg. W zespołach liczących po 9 zawodników, rozegrano dwie części trwające po 30 minut oraz jedną trwającą 40 minut, w której rywalizowało po jedenastu zawodników.
Najsłabiej biało-zieloni wypadli w pierwszej odsłonie, którą zasłużenie przegrali 0:1. W kolejnych gra była już nieco bardziej kontrolowana, dzięki czemu udało się zakończyć obydwie remisem 1:1. Do pierwszego meczu ligowego pozostało jeszcze sporo czasu więc z pewnością uda się popracować nad niedociągnięciami.
- Słaby mecz w wykonaniu mojego zespołu. Mnóstwo niedokładności i chaosu na boisku. Widać było, że jest to pierwszy mecz po przerwie. Chłopcy są tego świadomi i wiedzą, że muszą ciężko pracować, żeby w następnych meczach prezentować się lepiej - mówi Mateusz Miazek, trener MUKS Pelikan-2009 Łowicz.
W sobotę, 22 stycznia, MUKS Pelikan-2009 Łowicz rozegra sparing wewnętrzny z drugą drużyną Pelikana-2008 Łowicz.
Sparing:
Sparingi MUKS Pelikan-2009 Łowicz:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz