Pochodzący z Łowicza, a w zasadzie z Mysłakowa, Konrad Karwat zadebiutował w sportach walki. Debiut wymarzony - w drugiej rundzie pokonał przez KO Mateusza "Tarzana" Leśniaka.
Debiut miał miejsce podczas gali "High League 2" w Krakowie. "Miał być mały i łysy, a jest wielki i kudłaty" - żartował przed walką nasz zawodnik, nawiązując do tego, że niemal w ostatniej chwili (dzień przed walką) dowiedział się, że będzie walczył z przeciwnikiem o zupełnie innych parametrach, niż ten, na którego się przygotowywał.
Jak widać - nie przeszkodziło to zawodnikowi z Łowicza w dążeniu do sukcesu. Już pierwszą rundę wygrał wyraźnie, niemal przez cały czas jej trwania utrzymując rywala pod sobą w parterze. Gdy w drugiej rundzie powalił Tarzana po raz drugi i wykonał tzw. dosiad i okładał przeciwnika ciosami z góry, było już niemal pewne, że tego zwycięstwa nie wypuści.
W debiutanckiej walce Konrada Karwata trudno byłoby doszukać się jakiegokolwiek błędu z jego strony.
[ZT]292084[/ZT]
Ściema czajki12:48, 06.02.2022
Jak takie lamusy walcza to ija chce.piszcie do mnie kto mnie chce zobaczyć w klatce
BANZAJ
OBSERWATOR18:05, 06.02.2022
Karwat do pługa a nie do klatki,chodziłeś jakbyś miał że 3 kilo w gaciach,udało się na farcie,do prawdziwego fightera daleka droga,ZENADA,gościu z mysiklakowa nie rób wstydu.?
Wandzia21:11, 06.02.2022
Jest covid a oni sklejeni...!
Lisek03:59, 07.02.2022
Ten Tarzan to taka wysoka ciota. Sam bym go sprał. Dla mnie to pozer.
2 0
Idź do ściemy na szparing