Z powodu kontuzji, morderczy wyścig w dziesięciokrotnym Ironmanie musiał zakończyć Robert Karaś, ukochany znanej aktorki Agnieszki Włodarczyk. Na trasie nadal pozostaje dwóch zawodników z Polski – Adrian Kostera oraz łowiczanin Tomasz Lus.
Historia łowiczanina jest niesamowita, bo jeszcze kilka lat temu nie miał nic wspólnego ze sportem. Wszystko zaczęło się w marcu 2019 roku w Łowiczu. Tomasz Lus opowiadał nam, że w parku Błonie był wówczas organizowany Bieg Tropem Wilczym, w którym postanowił wziąć udział. Gdy podszedł do biura startowego, okazało się, że bieg odbywa się na dwóch dystansach: 1963 metrów i 5 kilometrów. Bez wahania wybrał ten krótszy dystans, bo przebiegnięcie 5 km wydawało mu się wtedy czymś nieosiągalnym. Bieganie polubił jednak do tego stopnia, że jeszcze w tym samym roku przygotował się do startu w maratonie górskim pn. „Bieg Zbója”, który odbywa się w Beskidach. Musiał w nim pokonać 42 km górskiej trasy. Pół roku od swojego pierwszego biegu ukończył ultramaraton Sopot-Wieżyca, który odbywa się już na dystansie 100 km.
Z czasem zaczął urozmaicać swoje treningi o pływanie i jazdę rowerem. W 2021 roku łowiczanin nie tylko ukończył pięciokrotnego Ironmana we Francji, ale zajął 10. miejsce w stawce. Miał wtedy do pokonania 19 kilometrów w wodzie, 900 kilometrów na rowerze oraz 211 kilometrów biegu.
W tym roku ambitny łowiczanin postanowił podnieść sobie poprzeczkę i wystartować w dziesięciokrotnym Ironmanie, który w niedzielę 14 sierpnia wystartował w szwajcarskim Buchs. Wyścig ten ten to jednocześnie mistrzostwa świata 10 x Ironman. Na „morderczy triathlon” składają się: 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze i 422 km biegu. Limit na pokonanie całego dystansu w ciągłej rywalizacji wynosi 14 dni.
Tomasz Lus rywalizuje w szwajcarskim Buchs od ponad 110 godzin i zajmuje obecnie 12. pozycję. Aktualnie łowiczanin jedzie rowerem, ma za sobą już ok. 1100 przejechanych km.
W Łowiczu ma silny doping ze strony rodziny i bliskich. - Tomek realizuje swój plan, spokojnie i do celu! - powiedziała nam osoba z jego bliskiego otoczenia. Jego priorytetem jest ukończenie wyścigu, choć wszystko wskazuje, że ma szansę to zrobić na całkiem dobrej pozycji.
Aktualizacje o przebiegu możecie śledzić tutaj: https://akademiatriathlonu.pl/kostera-karas-i-lus-walcza-w-ms/
Podajemy też link do klasyfikacji: https://my.raceresult.com/213664/live
[ZT]288434[/ZT]
qwerty10:45, 19.08.2022
Redakcjo BRAWO! Wczoraj z materiału TV dowiedziałem się, że KTOŚ z okolic Łowicza staruje w tych zawodach. Byłem zaskoczony, że nic lokalne media na ten temat nie publikują. A tu proszę... upłynęło prawie 100 godzin od startu tego KOGOŚ żeby nasze lokalne medium podało o tym informację. BRAWO!
Brawo dla Pana Adriana - w tym przypadku Brawo - bez ironii.
Pan Krzesimir12:03, 19.08.2022
Na następne zawody przygotowuje się prawdziwy sprinter można rzec "As" szybkości, tornado Łowicza - pan Tomek z pierwszego piętra...
stb09:32, 23.08.2022
To nie jest łowiczanin. Tomek pochodzi z Mysłakowa tak jak strongman celebryta Karwat...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 0
Szkoda ze takich ludzi się nie promuje,nie wspiera. U nas króluje nijakość.
1 3
Jako samurai rozjade tego lamusa .ale nikt o tym nie napisze bo cenzura .jestem ze stali ajkidoka Michał Słoneczny tylko mnie blokują .jestem jak samuraiski miecz..historia wam udowodni
BANZAJ