MUKS Pelikan-2010 Łowicz stracił trzy punkty w meczu 7. kolejki II ligi wojewódzkiej młodzików D1 z TMRF Widzew Łódź, przegrywając 1:2 (0:0).
Wyrównana walka w pierwszej połowie spotkania rozegranego w sobotę, 6 maja, nie przechyliła szali zwycięstwa na żadną ze stron. Zarówno gracze Pelikana-2010, jak i łódzkiego Widzewa, schodzili na przerwę nie strzelając żadnej bramki.
Dopiero druga odsłona była bardziej emocjonująca. W 35. minucie Jakub Czaplarski wyprowadził zespół biało-zielonych na prowadzenie, ale radość nie trwała długo. Cztery minuty później goście zremisowali, a w 41. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Widzewa, który został skutecznie wykorzystany.
- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu wyglądała dobrze. Tworzyliśmy sobie sytuacje pod bramką rywala. Druga połowa strzelamy bramkę, po niej zaczynamy grać słabo, bardzo prostymi środkami próbujemy zdobywać przestrzeń na boisku. Brakuje nam utrzymania się przy piłce i cierpliwości. Nad tym musimy pracować - skomentował Adam Wojda, trener MUKS Pelikan-2010 Łowicz.
Porażka nie przyczyniła się do spadku w ligowej tabeli, MUKS Pelikan-2010 Łowicz utrzymuje się na pierwszym miejscu, mając dwa punkty przewagi nad drugim z kolei TMRF Widzew Łódź.
Już we wtorek, 9 maja, o godz. 17.00 zespół trenera Wojdy zmierzy się na wyjeździe z ŁKS II Łódź SA.
7. kolejka II ligi wojewódzki młodzików D1:
1. MUKS Pelikan-2010 Łowicz (1) |
7 |
16 |
20-5 |
2. TMRF Widzew Łódź (2) |
7 |
14 |
15-7 |
3. ŁKS II Łódź SA (4) |
7 |
13 |
15-9 |
4. RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (5) |
7 |
12 |
26-16 |
5. KS Warta Sieradz (3) |
7 |
10 |
16-5 |
6. MLKS Widok Skierniewice (7) |
7 |
9 |
14-10 |
7. MULKS Łask (6) |
7 |
7 |
9-11 |
8. KKS Koluszki (8) |
7 |
0 |
1-53 |
8. kolejka II ligi wojewódzki młodzików D1 (2023.05.09-14):
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz