Zryw II Wygoda odpada z baraży po dramatycznym rewanżu. Dogrywka, czerwona kartka i stracony awans.
To miał być dzień świętowania awansu. Po efektownej wygranej 3:0 (1:0) w pierwszym meczu barażowym wszystko wskazywało na to, że rezerwy Zrywu Wygoda mają los w swoich rękach. Niestety, rewanż na wyjeździe okazał się brutalnym zderzeniem z rzeczywistością. Porażka 0:4 po dogrywce i dramatyczny przebieg spotkania przekreśliły nadzieje zespołu na grę w wyższej klasie rozgrywkowej.
Już na samym początku środowego meczu gospodarze zaskoczyli Zryw II, zdobywając szybką bramkę i wprowadzając nerwowość w szeregi gości. - Słabo wchodzimy w mecz, tracąc szybko bramkę. Później my też dochodzimy do sytuacji, albo nie trafiając, albo będąc na spalonym - relacjonował po meczu trener Sebastian Sumiński. Mimo kilku okazji, Zryw nie zdołał odpowiedzieć trafieniem, a mecz pozostawał otwarty.
W drugiej połowie sytuacja jeszcze się pogorszyła. Rywale zdobyli drugą bramkę po fantastycznym strzale z rzutu wolnego, który, jak przyznaje trener, był „piękną bramką”. Chwilę później sytuacja Zrywu skomplikowała się jeszcze bardziej, gdy jeden z zawodników otrzymał czerwoną kartkę w kontrowersyjnych okolicznościach. - Nasz zawodnik wylatuje z boiska w wątpliwych okolicznościach - podkreślał trener Sumiński.
Zryw II kończył mecz w dziewiątkę, a zmęczenie i gra w osłabieniu dały o sobie znać. Rywale zdobyli trzecią bramkę w końcówce regulaminowego czasu, doprowadzając do dogrywki, a w niej dołożyli jeszcze jednego gola, przypieczętowując zwycięstwo 4:0 i tym samym odwracając losy dwumeczu.
Choć Zryw II Wygoda wygrał pierwszy mecz 3:0, rewanżowe 0:4 oznacza koniec marzeń o awansie. Po pierwszym spotkaniu zespół trenera Sumińskiego był w bardzo dobrej sytuacji. Dziś zostaje ogromny niedosyt.
Baraże o awans do klasy okręgowej:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz